Ta strona używa plików cookies.
Polityka Prywatności    Jak wyłączyć cookies?
AKCEPTUJĘ
czwartek 2.05.24

START
LOKALE
FORUM
BLOGI
zgłoś imprezę   
  ultramaryna.pl  web 
LOCAL HEROES: 10 bohaterów na 10-lecie

10 lat nowego wieku, w jakim funkcjonuje Ultramaryna, to okres przemian i przebudzenia kulturalnego na Górnym Śląsku. A wiadomo, że Ultramaryna żywi się kulturą na co dzień i od święta, i żyć bez niej nie może.

Przez ostatnią dekadę staraliśmy się opisywać i promować wydarzenia i postaci, które według nas zasługują na uwagę. Nasze logo jest drogowskazem dla tych, którzy poszukują w kulturze czegoś więcej niż podają nam mainstreamowe media.

Od 10 lat czujnie obserwujemy śląską rzeczywistość i jesteśmy dumni, że mieszkamy właśnie w tym regionie. Z tej okazji przedstawiamy Wam listę 10 lokalnych bohaterów – twórców, którzy naszym zdaniem mają wielki wpływ na kulturę (nie tylko śląską).

A że rocznica skłania do wspomnień, ułożyliśmy ranking najważniejszych wydarzeń tych 10 lat i jesteśmy jak zwykle ciekawi Waszych opinii i wyborów (zapraszamy do dyskusji na www.ultramaryna.pl).

Niech dużo się dzieje! Tego sobie i Wam życzymy z okazji okrągłych urodzin Ultry. A w maju świętujemy, zachęcając do wspólnego pląsania :)




MEDUSA GROUP
Architekci z wizją

Medusa Group od ponad dekady realizuje projekty ze świadomością, że przestrzeń miejska musi się zmieniać i ma dzisiaj inne potrzeby niż kilkadziesiąt lat temu. Dbając o detale i funkcjonalność projektów, Medusa projektuje współczesną, nietuzinkową architekturę, która ma szansę, by podobać się za dwie lub trzy dekady. Wpisując swoje projekty w najnowsze światowe trendy, biuro doskonale rozeznaje się w warunkach lokalnych, świetnie je czuje i rozumie. Realizacje Medusy, będąc próbą pokazania czegoś nowego, jednocześnie wpisują się w to, co zastane i harmonizują ze specyfiką otoczenia. (ŁB)




PAKTOFONIKA
Coś więcej niż legenda

PFK, gdyż „potencjał niewyczerpany chyba w DNA on był im dany”. Napisać o nich, że są legendą, to tylko część prawdy. Duch Paktofoniki i wiary w marzenia pozostaje w śląskim hip-hopie wiecznie żywy. Chociaż Kaliber 44 był pionierski, to Paktofonika z tragiczną historią Magika w tle jawi się jako spełnienie snu o realizacji życiowej pasji. Ich wpływ na polską muzykę, nie tylko hip-hopową, jest ogromny. Bez nich nie byłoby dziś pewnie ekipy Czarnego Złota. Dekada należy też indywidualnie do Rahima i Fokusa. Uszanowali czas Paktofoniki i potrafili pójść swoją drogą, nie odcinając kuponów od popularności pierwszej formacji, tworząc swoje rzeczy w zupełnie nowy sposób. „Życie nasze składa się z krótkich momentów. Cudownych chwil czy przykrych incydentów”. Ich ponadczasowe teksty będą nam o tym przypominać. (AdrA)




ABRADAB
Duży kaliber

Jeśli w Katowicach ktoś zapragnie postawić pierwszy śląski hip-hopowy pomnik, to właśnie Abradab jest kandydatem numer jeden do umieszczenia na piedestale! Jako członek składu Kaliber 44 ustawił bardzo wysoko poprzeczkę jakości składania rymów. Przez szuflady pełne Marii, przegrzebując się przez liści kiści doprowadził do wielkiej podróży Baku Baku Składu. Pomógł hip-hopowi zaszeleścić i zatrzeszczeć polskimi głoskami. Jeden z biologicznych ojców hardcore’owego psychoaktywnego rapu, który całkowicie odmienił tę scenę muzyczną, w dodatku stał się punktem odniesienia dla kolejnych raperskich pokoleń. Udało mu się umiejscowić Katowice na muzycznej mapie Polski, przełamując wszechobecny stereotyp muzycznego Śląska, który jedynie metalem i bluesem stoi. Solowa kariera tylko wzmocniła jego pozycję, a nazwa Abradab spokojnie może stać się certyfikatem najwyższej hip-hopowej jakości. (tek)




ADAM SIKORA
Zawód: operator

Jest przykładem na to, że los czasem nagradza ludzi wytrwałych, konsekwentnych i bezkompromisowych. Nie rozdrabnia swojego talentu, współpracowników dobiera bardzo uważnie, przekładając sztukę nad kasę, co w dzisiejszych czasach zdarza się naprawdę bardzo rzadko. Pozbawiony genu zadęcia, uprawia sztukę operatorską z pokorą, pozostając jednak zawsze przede wszystkim artystą, później rzemieślnikiem. Świadomy filmowej formy znajduje wspólny język z trudnymi reżyserami, szukającymi w operatorze partnera do filozoficznej dysputy, potrafiącego przełożyć ich myśl na język obrazu. Potwierdzeniem jego mistrzostwa są produkcje ostatnich lat: „Las” Piotra Dumały, „Cztery noce z Anną” i „Essential Killing” Jerzego Skolimowskiego oraz „Młyn i krzyż” Lecha Majewskiego. Nieczęsty przypadek genialnego operatora, który okazuje się świetnym reżyserem, interesującym plastykiem, uzdolnionym nauczycielem i miłym człowiekiem. (AsiaM)




WOJTEK KUCHARCZYK
Era Complainera

W ciągu minionej dekady dokonał tak wiele jako muzyk, designer czy wreszcie szef wytwórni płytowej Mik.musik.!., że jakakolwiek próba krótkiego podsumowania jego działalności jest skazana na niepowodzenie. Świadomie i konsekwentnie Wojtek we wszelkiej swojej aktywności zawsze działał dwutorowo – jednocześnie globalnie i lokalnie. Ta strategia, w połączeniu z talentem i ciężką pracą, przyniosła mu zasłużone uznanie i szacunek, co ciekawe – najpierw na świecie, później dopiero na własnym podwórku. Obecnie Kucharczyk realizuje swoje estetyczne dążenia w najdojrzalszej jak dotąd formie, przede wszystkim w ramach projektu The Complainer. Na szczęście ostatnio coraz częściej na trasie koncertowych podróży po świecie Kucharczyk ze swoim zespołem zatrzymuje się również u nas, w rodzinnych stronach. (WMjr)




HENRYK MIKOŁAJ GÓRECKI
Tylko muzyka

Dlaczego Górecki? Może dlatego, że z biegiem lat jego muzyka nabierała mocy, a jej autor niemal tylko był. W swoim stopniowym dochodzeniu do prostoty przypominał wielkich mistrzów pędzla. Doszedł do punktu, poza który nie musiał się już wznosić. Najważniejsze było pogodzenie ze światem i bycie sobą. I świat to rozumiał. Pamiętam wiadomość w telefonie, która dogoniła mnie w Pradze i tę drugą, którą podało wieczorne BBC: Henryk Mikołaj Górecki nie żyje. Wiadomość dnia. W ostatnich latach Górecki był jakby tylko poprzez muzykę. Ale warto pamiętać, że kompozytor był ze Śląska i to tutaj wciąż zasługuje na więcej uwagi. Bo świat już wie o nim wystarczająco dużo. W regionie stale ulegającym przemianom twórczość Góreckiego to skarb, który trwa i pozostanie z nami na długo. (Akord)




LECH MAJEWSKI
Człowiek nu-renesansu

Twórca światowego formatu. Przez świat dostrzeżony i doceniony (jest trzecim Polakiem, który doczekał się retrospektywy w nowojorskim Museum Of Modern Art), a jednocześnie silnie związany z miejscem, w którym, jak mówi, „jest pewnego rodzaju wibracja” – Katowicami, gdzie przyszedł na świat. Przypisanie Lechowi Majewskiemu jednej profesji jest niemożliwe. Poszukujący, bezkompromisowy i spóźniony o pięć wieków wizjoner poza filmem zajmuje się teatrem, literaturą, malarstwem, operą, video-artem. Jego najnowsza produkcja „Młyn i krzyż” została okrzyknięta mianem rewolucyjnej. Jeśli chcieć rzetelnie i z czystym sumieniem użyć względem jakiegoś współczesnego artysty polskiego określenia: Mistrz, to w przypadku Lecha Majewskiego nie tylko można, ale wręcz należy. (m.)




JACEK ŁUMIŃSKI
Śląska marka

Jacek Łumiński to człowiek-symbol. Stworzony i prowadzony przez niego Śląski Teatr Tańca sprawił, że Bytom zaistniał na tanecznej mapie Europy jako siedziba niepowtarzalnego fenomenu. Co roku organizowana przez ŚTT Międzynarodowa Konferencja Tańca i Festiwal Sztuki Tanecznej jest jednym z najważniejszych krajowych festiwali teatru tańca. Po wielu latach, w roku 2007 Łumińskiemu udało się zrealizować jedno ze swoich największych marzeń zawodowych – w Bytomiu powstał Wydział Teatru Tańca krakowskiej Szkoły Teatralnej. ŚTT to od dawna najlepiej rozpoznawalna śląska marka teatralna obok chorzowskiego Teatru Rozrywki, która ukształtowała wiele arcyciekawych tanecznych osobowości – wśród nich współpracujący między innymi z Operą Narodową Tomasz Wygoda, Sylwia Hefczyńska-Lewandowska czy Leszek Stanek. (Pola)




ARTUR ROJEK
Guitar Hero

Gdyby nie zamienił basenu na salę prób, jego rodzinne Mysłowice znane byłyby dziś głównie z fatalnego stanu nawierzchni drogowej i zakładów mięsnych Mysław, a popkultura nie kojarzyłaby się nam wszystkim z miłością. Artur Rojek w połowie lat 80. został mistrzem Polski juniorów w pływaniu, ale trampoliną do sukcesu nie okazało się zanurzenie po uszy w wodzie, tylko w muzyce. Wielokrotnie nominowany do nagrody Fryderyka, razem z zespołem Myslovitz odmienił oblicze polskiego rocka z topornego na topowe. Jest twórcą i dyrektorem artystycznym Off Festivalu, który od kilku lat skutecznie promuje region śląski i najciekawszych artystów poszukujących. Spełniony w życiu rodzinnym, mimo piosenkowych romansów z Marylin Monroe i Peggy Brown. Wkrótce wydaje ósmą studyjną płytę w karierze. (RSz)




STASIO
Kawał rozbujnika

A Stasio mi się kojarzy z dwiema cudnymi płytami
I trzecią, której nigdy nie nagrał, ale i tak ją kochamy.
A „Rozbujnik” to album, co kiedyś urwał mi głowę,
Na szczęście od „Nie pożyczaj” wyrosły mi dwie całkiem nowe.
A brudna kuchnia, wiadomo, z czym się już zawsze kojarzy,
To właśnie on jako pierwszy wspomnieć się o tym odważył.
A Zabrze to lubić zacząłem, dopiero gdy o nim nawijał,
Wcześniej to była jakaś jałowa, ziemia zupełnie niczyja.
A każdy Ślązak musi się bronić, gdy żona go bije,
Stasio mu o tym opowie: miał tak samo i żyje.
A Aphex Twin to Mozart, chcecie to w to uwierzcie,
Ja się będę upierał, że Stasio jest ku*wa wieszczem.
A właściwie to można o Stasiu książkę długą napisać
I dlatego tak szkoda, że granie już całkiem mu zwisa.
A posłuchajcie uważnie i weźcie do serca swego:
Nie było tutaj rapera, co byłby lepszy od niego. (Szpak)



tekst: Łukasz Białkowski, Adrian Chorębała, Bartek Hilszczański, Asia Malicka, Wojtek Mszyca Jr, Grzegorz Mucha, Marta Nendza, Pola Sobaś-Mikołajczyk, Roman Szczepanek, Marceli Szpak | zdjęcia: Andrzej Kłodnicki, Aga Psiuk, Bartosz Maz, Grzegorz Hartfiel, Asi Mina, Bartek Barczyk/ Gazeta Wyborcza, Jacek Poremba

ultramaryna, maj 2011














KOMENTARZE:

2011-05-10 12:24
Spore zaskoczenie- nie zdawałam sobie sprawy, iż życie kulturalne Sląska tak silnie, poza stolica, rozwija się w ...Bytomiu. Czyzby byl to wynik celowych działań Wydawnictwa. Mam wrażenie, że przez ostatnie 10 lat wydarzyło się dużo, więcej, w obrębie samego Śląska (ale i Zagłębia). Jeżeli mamy być poprawni, Festiwal Tauron, Off i 'Jaz i okolice' powinny również posiadać swoją lokalizacje (coby moje krytyczne oko nie odbierało przeglądu jako bytomskiej propagandy:) Doceniam trud, bo wybór olbrzymi. Tak czy owak, dobrze, że się dzieje!:)
Macka


SKOMENTUJ:
imię/nick:
e-mail (opcjonalnie):
wypowiedz się:
wpisz poniżej dzień tygodnia zaczynający się na literę s:
teksty
FESTIWAL ARS CAMERALIS. RETROSPEKCJA: Piękny trzydziestoletni
koncert Jane Birkin w ramach Festiwalu Ars Cameralis, Teatr Zagłębia w Sosnowcu, 10.11.2011 Proszę sobie wyobrazić:... >>>

DARIA ZE ŚLĄSKA: Rozmowy przerywane
Pseudonim artystyczny zobowiązuje, bo Daria ze Śląska związana jest z nim od urodzenia. Mogła zostać zawodową siatka... >>>

NATALIA DINGES: W procesie przemieszczania
Aktorka i choreografka. Współpracowała z większością teatrów na południu Polski (Katowice, Bielsko-Biała, Tychy, S... >>>

VITO BAMBINO: Vito na urodziny Kato
10 września po raz kolejny Katowice w unikatowej formie będą świętować swoje urodziny. Jak na Miasto Muzyki UNESCO p... >>>

OLA SYNOWIEC I ARKADIUSZ WINIATORSKI: Marsz w długim cieniu rzucanym przez mur
Mur graniczny pomiędzy Meksykiem a Stanami Zjednoczonymi Wszystkie osiągnięcia ludzkości są konsekwencją dwóch... >>>

MICHAŁ CHMIELEWSKI: O zagubieńcach i outsiderach
Michał Chmielewski trzy miesiące po skończeniu Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach zadebiutowa... >>>

ANNA I KIRYŁ REVKOVIE: Nawet wojna nie zatrzyma kreatywności
Z Anną i Kiryłem Revkovami – muzykami jazzowymi z Ukrainy – rozmawiamy o ich drodze do Katowic, sztuce... >>>
po imprezie
Ostatnio dodane | Ostatnio skomentowane
Upper Festival 2019
5.09.2019
Fest Festival 2019
26.08.2019
Off Festival 2019
9.08.2019
Festiwal Tauron Nowa Muzyka 2019
27.06.2019
Off Festival 2018
10.08.2018
Podziel się z resztą świata swoimi uwagami, zdjęciami, filmami po imprezach.


Ultramaryna realizuje projekt pn. „Internetowa platforma czasu wolnego” współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju
Regionalnego w ramach RPO WSL na lata 2014-2020. Celem projektu jest zwiększenie innowacyjności, konkurencyjności i zatrudnienia w przedsiębiorstwie.
Efektem projektu będzie transformacja działalności w stronę rozwiązań cyfrowych. Wartość projektu: 180 628,90 PLN, dofinansowanie z UE: 128 035,50.
o nas | kontakt | reklama | magazyn | zgłoś błąd na stronie | © Ultramaryna 2001-2022, wszystkie prawa zastrzeżone