Ta strona używa plików cookies.
Polityka Prywatności    Jak wyłączyć cookies?
AKCEPTUJĘ
czwartek 2.05.24

START
LOKALE
FORUM
BLOGI
zgłoś imprezę   
  ultramaryna.pl  web 
RONNIE DEELEN: Little bit of everything



Nieustanny entuzjazm, totalna radość i intensywne kolory – tak w skrócie można scharakteryzować twórczość Ronniego Deelena, z którą można zetknąć się na Śląsku od jakiegoś czasu. Ronnie jest Holendrem, pochodzi z Rotterdamu, ale mieszka tutaj. Dlaczego Katowice? „Najbardziej inne i najciekawsze miejsce, jakie widziałem” – odpowiada artysta.

Znakiem rozpoznawczym sztuki Ronniego są stworki, wariacje na temat przedziwnych kosmicznych postaci, wyróżniające się oryginalną dziecinną kreską i wyrażające wachlarz emocji: od radości, przez melancholię, po smutek. Możecie je obejrzeć m.in. na naszej okładce i na www.ronskipolski.nl

Skąd ten pomysł? „Jak zaczynałem studiować na akademii w Rotterdamie, poszukiwałem swojego stylu. Po 3 latach studiów pojechałem do Portugalii i tam zacząłem rysować te ‘maskotki’” – opowiada. Od tego czasu Ronnie misternie tworzy swój osobny świat, do którego zaprasza odbiorców. „To bierze się ze środka” – tłumaczy. „To 100% ja. Jestem pozytywną osobą i chcę pokazać ludziom moją wizję świata. Chce przekazać im nadzieję, radość, śmiech. Moja sztuka jest bardzo otwarta, każdy w niej może zobaczyć, co chce. Jest swego rodzaju zaproszeniem.”

DIZAJN KOMBINOWANY
O Ronnim można powiedzieć, że jest artystą renesansowym. Próbuje swoich sił w wielu dziedzinach jednocześnie. „Bardzo lubię kombinować” – opowiada. „Zajmuję się animacją, muzyką, performance, video, malarstwem, grafiką, szyję lalki.” Ten synkretyzm może tłumaczyć jego projektowe podejście do materii, w której tworzy. Jak tłumaczy, „jestem dizajnerem, ale artystycznym dizajnerem. Jestem pomiędzy sztuką i dizajnem. Stąd interdyscyplinarność jest dla mnie taka interesująca. Pomiędzy – to jest najbardziej interesujące.”

Wszystkie działania Ronniego cechuje dziecięca naiwność, która pozwala mu odnajdywać wspólne dla wszystkich doświadczenia zabawy i beztroski. Ponadto Ronnie jest zwolennikiem prostych rozwiązań. „Jestem zainteresowany prostotą, stąd moja fascynacja pierwszymi komputerami typu Commodore, Game Boyami. Na tych sprzętach jest bardzo mało możliwości, co wymaga dużej kreatywności podczas tworzenia muzyki, grafiki oraz innych rzeczy. Z drugiej strony interesują mnie również najnowocześniejsze i najbardziej zaawansowane sprzęty i programy komputerowe. Dają one wiele bardzo ciekawych możliwości, na przykład przy tworzeniu obrazu, muzyki czy sztuki interaktywnej.”

MIŁOŚĆ DO STARYCH KOMPUTERÓW
Ronnie solo jako muzyk nagrywa zabawne, melodyjne piosenki, bo jak twierdzi: „piosenki są dla mnie podstawową formą muzyczną. Piosenka jest małą historią, która jest przetłumaczona na muzykę.” Poza solowymi dokonaniami Ronnie współtworzy formację RGBoy (wraz z Piotrkiem Ceglarkiem i Jasiem Dybałą). Powołali do życia projekt audiowizualny o zacięciu eksperymentalnym. Ich punktem wyjścia były 8-bitowe urządzenia oraz Game Boye, które stanowią podstawę brzmienia. Siarczyste bity współgrają z kosmicznymi melodiami i transowymi pejzażami z pogranicza kwaśnej elektroniki i post-industrialnych dźwięków.

Jak mówi Ronnie, „RGBoy nie jest zespołem, to bardziej performance. Wizualizacje są dla nas bardzo ważne, nie moglibyśmy bez nich istnieć. Jesteśmy trzema różnymi osobowościami, ale jest coś, co nas łączy. Miłość do starych komputerów i pierwszych digitalnych dźwięków, jakie one mogą z siebie wydawać. RGBoy to jest chip z innej galaktyki, który znaleźliśmy i uczymy się, jakie ma właściwości.”


tekst: Adrian Chorębała | zdjęcie: archiwum Ronniego
ultramaryna, styczeń 2009








KOMENTARZE:

2010-07-22 23:52
superaskie ;**
Paula

2010-01-19 16:26
masz wyobrażnie i twurczośc
zuzka


SKOMENTUJ:
imię/nick:
e-mail (opcjonalnie):
wypowiedz się:
wpisz poniżej dzień tygodnia zaczynający się na literę s:
teksty
FESTIWAL ARS CAMERALIS. RETROSPEKCJA: Piękny trzydziestoletni
koncert Jane Birkin w ramach Festiwalu Ars Cameralis, Teatr Zagłębia w Sosnowcu, 10.11.2011 Proszę sobie wyobrazić:... >>>

DARIA ZE ŚLĄSKA: Rozmowy przerywane
Pseudonim artystyczny zobowiązuje, bo Daria ze Śląska związana jest z nim od urodzenia. Mogła zostać zawodową siatka... >>>

NATALIA DINGES: W procesie przemieszczania
Aktorka i choreografka. Współpracowała z większością teatrów na południu Polski (Katowice, Bielsko-Biała, Tychy, S... >>>

VITO BAMBINO: Vito na urodziny Kato
10 września po raz kolejny Katowice w unikatowej formie będą świętować swoje urodziny. Jak na Miasto Muzyki UNESCO p... >>>

OLA SYNOWIEC I ARKADIUSZ WINIATORSKI: Marsz w długim cieniu rzucanym przez mur
Mur graniczny pomiędzy Meksykiem a Stanami Zjednoczonymi Wszystkie osiągnięcia ludzkości są konsekwencją dwóch... >>>

MICHAŁ CHMIELEWSKI: O zagubieńcach i outsiderach
Michał Chmielewski trzy miesiące po skończeniu Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach zadebiutowa... >>>

ANNA I KIRYŁ REVKOVIE: Nawet wojna nie zatrzyma kreatywności
Z Anną i Kiryłem Revkovami – muzykami jazzowymi z Ukrainy – rozmawiamy o ich drodze do Katowic, sztuce... >>>
po imprezie
Ostatnio dodane | Ostatnio skomentowane
Upper Festival 2019
5.09.2019
Fest Festival 2019
26.08.2019
Off Festival 2019
9.08.2019
Festiwal Tauron Nowa Muzyka 2019
27.06.2019
Off Festival 2018
10.08.2018
Podziel się z resztą świata swoimi uwagami, zdjęciami, filmami po imprezach.


Ultramaryna realizuje projekt pn. „Internetowa platforma czasu wolnego” współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju
Regionalnego w ramach RPO WSL na lata 2014-2020. Celem projektu jest zwiększenie innowacyjności, konkurencyjności i zatrudnienia w przedsiębiorstwie.
Efektem projektu będzie transformacja działalności w stronę rozwiązań cyfrowych. Wartość projektu: 180 628,90 PLN, dofinansowanie z UE: 128 035,50.
o nas | kontakt | reklama | magazyn | zgłoś błąd na stronie | © Ultramaryna 2001-2022, wszystkie prawa zastrzeżone