Ta strona używa plików cookies.
Polityka Prywatności    Jak wyłączyć cookies?
AKCEPTUJĘ
czwartek 2.05.24

START
LOKALE
FORUM
BLOGI
zgłoś imprezę   
  ultramaryna.pl  web 
Mum

Katowice, Jazz Club Hipnoza, 22 maja 2004 [zdjęcia: agap]













KOMENTARZE:

2008-02-29 14:17
no wlasnie. bylo pieknie... do zobaczenia w niedziele :)))
fifi

2005-06-01 21:52
Wiem, ze minelo juz sporo czasu....ale jesli mozna to bardzo prosze o przeslanie fotek, pozdrawiam ;)
bianus

2005-05-11 00:00
Załować załować tez nie byłem :( ale to na przyszłosc bedzie nauczka jak przyjadą to trzeba jechać hehe
meshu

2005-03-28 13:41
Ja też żałuję, że mnie tam nie było:(... chociaż o zespole MUM dowiedziałam się 2 dni temu. Zafascynowały mnie Ich klimaty... to cudowny zespół, nie do pobicia:o)
Paula:)

2004-11-02 19:47
CUDOWNY, isiowaty, elfiasty, koncert:)
alexcure

2004-08-20 08:12
witam ! czy ja też mogłabym skromnie prosić o przesłanie zdjęć z tego koncertu :) ? stałam tam gdzieś z przodu :) pozdrawiam
Kasia

2004-06-27 15:15
Ja tez bardzo prosze o przeslanie zdjec...jesli mozna
bibi

2004-06-07 13:36
mumin, podaj swojego maila, to ci przesle
agap

2004-06-07 12:52
hmmm a mnie tam nie było:(((oj żałuje ,ale skoro frekwencja była spora może jeszcze raz przyjadą,wtedy stanę na rzęsach żeby załatwic sobie dojazd.)
adamo

2004-06-05 21:04
hej mozna prosic o jakas wieksza dawke zdjec ;) ?
mumin

2004-05-27 13:53
..to fakt, tylu usmiechniętych twarzy w metafizycznym niemal wymiarze to dawno nie widziłam...a mówiłam wszystkiemu winny te dżwieki:)
karaim

2004-05-26 22:55
Mają rację ci co mówią że to magia. Ja wciąż tym żyję i Nie potrafię ubrać tego w słowa bo brakuje mi tchu, i jeszcze długo brskować będzie. Wpatrzony gdzieś w dal a nademną islandzkie niebo. Kołysząc się podskakując, pląsając w tańcu mojej duszy. Na tyle na ile się da. I nie zapomne tych chwil do końca życia. Mógłbym chyba wyzionąć ducha przy tych dźwiękach. Albo tuż po, z trąbką w tle.. chciałbym nawet.. summer make good. Tych uśmiechów nigdy nie zapomnę! ps.A bazgrołki na moich CD's są cząstką wspomnienia i niezwykłą radością.
music-boy

2004-05-25 18:57
....dla każdego coś miłego.jedni wpatrzeni w magiczne siostry inni zasłuchani w metafizyczne dżwięki...kazdy skupiony w kręgu wrażliwości mógł wybrać coś dla siebie :) dziwne tlenu brakowało , było ciastno??? nie zauważyłam przycmiły mnie te dżwięki:)
karaim

2004-05-25 09:15
koncert byl piekny.najwieksze wrazenie sprawilo na mnie sposob w jaki wokalistka mum spiewa: pelen emocji, zaangazowania i jakiejs wielkiej dramaturgii.nie zapomne na dlugo tej magicznej atmosfery stworzonej momentami przez ten islandzki zespol
maykk

2004-05-24 23:22
Momentalnie przypomniał mi się wieczór 21 listopada falujący sufit warszawskiego CDQ i te cudowne anielskie dźwięki, które potrafiły w niewyjaśniony sposób bawić się moimi emocjami. Tak jak wtedy, ta sobota zostanie długo w mojej pamięci. A jeśli idzie o klub....ktoś zażartował, że „oni” tam biedaki maja ciągle zimno, wiec niech poczują trosze ciepła hehe
james12

2004-05-24 20:03
Dla mnie koncert Mum to momenty słabe i dobre. Zbliżali się do pewnej granicy, po której mógłbym odpłynąć, ale jej nie przekraczali. Najbardziej te momenty kojarzą mi się z wykopami w stylu Mogwai, tyle że na koncercie były zbyt krótkie. Kontrast między zwalnianiem a przyspieszeniem był tu dla mnie zbyt duży, zbyt odległy. Na pewno świetnie było wokalnie, w pewnym momencie ktoś powinien na cały głos zacząć odczytywać baśnie Hansa Christiana Andersena, bliźniaczki były bowiem tak skrzatowo niesamowite, że klimat bajkowy dało czuć się nawet pomimo obezwładniającego dymu papierosowego. I to było ok, dziewczyny są niesamowite. Brakowało mi natomiast w momentach silniejszych gitarowych uderzeń dłuższych momentów trwania takiego stanu rzeczy. Tak, bym -kiedy już odpłynę- mógł idealnie wtopić się w następujący po grzmocie spokój. Idealnie wylądować. A tak, budziłem się w locie i natychmiast spadałem. Za szybko. Najlepszym motywem koncertu był dla mnie jednak moment, w którym Kristin, wychodząca spod baru na kolanach, chwyciła mnie za łydkę. Hehe, jakież to maleństwo. :)))))))
Jarmusch

2004-05-24 18:15
a nie bylo tak zle z tym tlenem w hipnozie, kto sie zauroczyl muzyka taka jak ja, ten nie zwracal uwagi n atkie warunki. Piekny koncert na swiatowym koncercie, chociaz krotki i niektorzy mali zainteresowani byli tym co sie dzieje na scenie. Jak na razie dla mnie najlepszy komcert tego roku n a Slasku...
bim bom

2004-05-24 16:37
mum klasa. warunki tlenowe a raczej beztlenowe w Hipnozie zniechęciły mnie skutecznie do ponownego przyjazdu do tego klubu. na przyszłość pofatyguję się do Warszawy czy choćby Poznania. w Hipnozie doszli pewnie do wniosku, że jak się słucha to nie trzeba już oddychać


2004-05-23 23:38
pierwszy raz zawitalem do klubu Hipnoza i musze stwierdzic,z e jest idealny (oprocz klimatyzacji, ale tego nie trezba komentowac chyba) Co do koncertu to wcisnal mnie w parkiet. nie spodziewalem sie, ze mozna zagrac tak inaczej i na tyle instrumentowa poezje zawarta w muzyce MUM. oby wiecej takich koncertow w tym mmiejscu to stane sie stalym bywalem:)
somebody from Cracow

2004-05-23 21:13
no prosze TAKI koncert że "nie ma jeszcze żadnych wypowiedzi" bo wszyscy aż zaniemówili



SKOMENTUJ:
imię/nick:
e-mail (opcjonalnie):
wypowiedz się:
wpisz poniżej dzień tygodnia zaczynający się na literę s:
teksty
FESTIWAL ARS CAMERALIS. RETROSPEKCJA: Piękny trzydziestoletni
koncert Jane Birkin w ramach Festiwalu Ars Cameralis, Teatr Zagłębia w Sosnowcu, 10.11.2011 Proszę sobie wyobrazić:... >>>

DARIA ZE ŚLĄSKA: Rozmowy przerywane
Pseudonim artystyczny zobowiązuje, bo Daria ze Śląska związana jest z nim od urodzenia. Mogła zostać zawodową siatka... >>>

NATALIA DINGES: W procesie przemieszczania
Aktorka i choreografka. Współpracowała z większością teatrów na południu Polski (Katowice, Bielsko-Biała, Tychy, S... >>>

VITO BAMBINO: Vito na urodziny Kato
10 września po raz kolejny Katowice w unikatowej formie będą świętować swoje urodziny. Jak na Miasto Muzyki UNESCO p... >>>

OLA SYNOWIEC I ARKADIUSZ WINIATORSKI: Marsz w długim cieniu rzucanym przez mur
Mur graniczny pomiędzy Meksykiem a Stanami Zjednoczonymi Wszystkie osiągnięcia ludzkości są konsekwencją dwóch... >>>

MICHAŁ CHMIELEWSKI: O zagubieńcach i outsiderach
Michał Chmielewski trzy miesiące po skończeniu Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach zadebiutowa... >>>

ANNA I KIRYŁ REVKOVIE: Nawet wojna nie zatrzyma kreatywności
Z Anną i Kiryłem Revkovami – muzykami jazzowymi z Ukrainy – rozmawiamy o ich drodze do Katowic, sztuce... >>>
po imprezie
Ostatnio dodane | Ostatnio skomentowane
Upper Festival 2019
5.09.2019
Fest Festival 2019
26.08.2019
Off Festival 2019
9.08.2019
Festiwal Tauron Nowa Muzyka 2019
27.06.2019
Off Festival 2018
10.08.2018
Podziel się z resztą świata swoimi uwagami, zdjęciami, filmami po imprezach.


Ultramaryna realizuje projekt pn. „Internetowa platforma czasu wolnego” współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju
Regionalnego w ramach RPO WSL na lata 2014-2020. Celem projektu jest zwiększenie innowacyjności, konkurencyjności i zatrudnienia w przedsiębiorstwie.
Efektem projektu będzie transformacja działalności w stronę rozwiązań cyfrowych. Wartość projektu: 180 628,90 PLN, dofinansowanie z UE: 128 035,50.
o nas | kontakt | reklama | magazyn | zgłoś błąd na stronie | © Ultramaryna 2001-2022, wszystkie prawa zastrzeżone