Ta strona używa plików cookies.
Polityka Prywatności    Jak wyłączyć cookies?
AKCEPTUJĘ
czwartek 2.05.24

START
LOKALE
FORUM
BLOGI
zgłoś imprezę   
  ultramaryna.pl  web 
Cool Kids of Death + Andy

Katowice, Mega Club, 9 listopada 2003

Cool Kids of Death jest jednym z niewielu zespołów w Polsce, wobec których trudno przejść obojętnie, wzbudzają skrajne emocje od euforii po niesmak. 9 listopada można było zobaczyć jak wygląda "akcja promocyjna potwornego zakłamania" na scenie, wcześniej można było zobaczyć zespół Andy, towarzyszący "Kulkom" w trasie.
"Andy jest trendy" - taka opinia przylgnęła do tego kwartetu gitarowego. Dodajmy - całokowicie kobiecego. I co robi Andy, by sprostać wszystkim pochlebnym opiniom branży? Gra koncerty, z których wynika, że te cztery dziewczyny całkiem nieźle sobie radzą na scenie. Wbrew opiniom złośliwych, twierdzących że cała ich siła polega na tym, iż jest to pierwszy 100% dziewczęcy polski band brit-rockowy.
Ania Dziewit – wokal, gitara, Anka Gąsior – gitara basowa, Bożena Pająk – gitara, Katarzyna Krawczyk – perkusja swoim około 40-minutowym koncertem udowodniły, że pokładane w nich nadzieje są dobrze ulokowane.
Ich występ to autorskie połączenie energii w stylu The Strokes, która spotyka transowe wycieczki The Music, a nad wszystkim króluje oryginalny, zmysłowy (najbardziej ociekał seksem zaśpiewany z kocią sensualnością cover The Stranglers "Feels like Heaven") głos Ani.
Dziewczyny grały w niezwykłym skupieniu, niepewne trochę swoich umiejętności. A można zauważyc spory progres w ich graniu w porównaniu z ich poprzednimi koncertami na Śląsku.
Po chwili przerwy weszli na scenę gwiazdy wieczoru Cool Kids of Death. Nie ukrywam, że jestem sceptycznie nastawiony do ich twórczości.
Ich teksty na 2 nie mają już też siły pierwotnego przekazu (która pomimo dużej dozy prostactwa oddawała nastroje młodego pokolenia), jak na debiucie. Próbują bulwersować, a brzmią jak pastisz samych siebie. Używając częstochowskich rymów („na wszystkie strony mój świat popierdolony” to jeden z tych mniej karkołomnych) pokazują swoją nieudolność literacką i prostolinijność. Muzycznie natomiast „najbardziej niepokorny polski zespół” stosuje ten sam patent co na pierwszej płycie – bardzo głośno, bardziej garażowo i do przodu. Czyli dalej nie umiemy grać na instrumentach, ale nie musimy, przecież jesteśmy zadziornymi punkowcami w stylu grania. Co nie przeszkadza się im odżegnywać od tego nurtu... ”Po prostu robimy brudne, zepsute piosenki”.
Koncert ich był jednak sporym zaskoczeniem, to co tak boleśnie przeszkadza na albumie, sprawdza się na żywo. Ich występ był totalnym żywiołem, sporą dawką energetycznego hałasu. Nie przeszkadzała dosłowność tekstów, które nie były zbyt słyszalne ze względu na niezbyt dobre nagłośnienie. A wokalista C.K.O.D. w swej nonszalancji scenicznej posiada sporo charyzmy.
Ich występ był doskonale przyjęty przez publikę, która współtworzyła ten rockowy spektakl. C.K.O.D. można sporo zarzucać, ale na żywo potrafią robić wrażenie, może czasami ich przekaz jest zbyt monotonny w swej garażowej wściekliźnie, ale ludzie, którzy przychodzą na ich koncerty pragną właśnie tej pierwotnej siły.
C.K.O.D. pełnią (nawet wbrew sobie) pewną rolę społeczną, są dla młodego pokolenia wentylem frustacji i niezgody na polską rzeczywistość. Jeżeli na płytach postawa ta może wydawać się pozą i pewną formą marketingu, na koncertach ich jazgotliwa stylistyka oddaje stan ducha młodych.
Nie zostałem całkowicie kupiony ("Kulki" brak umiejętności muzycznych zastępują hałasem, Ostry jest wokalistą, który sprawdza się w krzyku, a śpiewanie nie jest jego mocną stroną), ale zrozumiałem, skąd ten szum wokół zespołu.
A jak Wy bawiliście się na koncercie C.K.O.D. i Andy? Czekamy na Wasze opinie. (tekst: Adrian Chorębała, zdjęcia: Aga Psiuk)















KOMENTARZE:

2007-01-20 22:23
Obojętnie co grają, mnie to granie pasi ;D Są świetni i byłam na koncercie w Spodku z okajzi WOŚP, było świetnie, stalam w pierwszym rzędzie i w ogole fajniej grali niż Myslovitz ;P
;D

2006-08-08 19:30
a dla mnie cool kids of death jest najlepszym zespołem, nie tylko w polsce, ale tak w ogóle. kocham ich, ich teksty i wszystko co robią; to, że chleją na każdym kroku no i jestem wielką fanką wrzasku ostrego (: a jak się komuś nie podoba to niech sobie porówna ckod z takim perfect (oni podobno grają rocka...=/). nie. nie ma porównania. pozdrawiam
magda

2006-07-25 14:07
No to w takim razie Indie rockowym, pasi????? pozdrawiam, szacuneczek:-))
Olka

2006-07-24 13:41
Ehh...Czemu nikt nierozumie,że CKOD to NIE jest PUNK rock. :\
Psycho

2006-07-17 13:15
Dla tych, którzy jeszcze nie mieli nigdy okazji byc na koncercie: C.K.O.D. na żywo to ESENCJA PRAWDZIWEGO PUNK ROCKA!!!!!
olka

2006-07-17 13:13
Kulki są zajebiste, 3 dni temu wiadziałam ich na koncercie, nie mogę spokojnie o nich mówić bo brak mi słów. Mogę tylko się modlić żeby jak NAJSZYBCIEJ znów zagrali w Łodzi. Ostry, kocham ten Twój wrzask, jesteś najbardziej Z.A.J.E.B.I.S.T.Y.M. facetem świata!!!!!
Olka

2006-06-01 14:05
z.a.j.e.b.i.s.t.e...starczy c.k.o.d rzadza!!!
Wabqes

2006-05-25 15:16
Eeeeeeeeeeeeeej!!!!!! Jak ktoś może w ogóle mówić, że CKOD jest złe... To ktoś nie zna się na prawdziwej muzie!! Nie widzialam koncertu i na żadnym nie byłam, ale BARDZO bym chciała!! COOLki wymiatają!!!!!!!!!!
Klaudia ckod

2006-04-14 16:18
ie pieprzcie mi ze ckod nie potrafia grac. Garowy jest zajebistym muzykiem. Ponadto potrafią bawic sie dzwiekiem, czego wielu młodym zespołom brakuje... na koncercie nie byłem, ale poszedl bym chociazby specjalnie dla "Specjalnie dla tv"... w wersji Live nie slyszalem jeszcze lepszego kawalka...
kukis

2006-01-04 20:28
eeeeeeee, nie pamiętam, ale od tego koncertu lubie zespół trupy
spóźniony refleks

2006-01-04 20:21
było chujowo
laura

2005-12-05 12:21
C.K.O.D pierwsza płyta zjawiskowośc dalej robi sie mniej wiarygodnie jescze sie nie ... ....a kto szuka ten.... bładzi bo jak nie oni to w koncu kto???
^^^^^^

2004-11-10 23:36
punk umarl juz dawno. a ckod co by nie mowic poruszaja, mowia cos nowego. to jest najbardziej punkowe-odcinanie sie od punka. nihilizm jest piekny. punk znow umarl. wybieram si na koncert 23.11.04. czy pod jaszczurami to przypadkiem nie jakis burzujski kulb?!? niewazne ch. im w dup.y
knut hamsun

2004-05-29 11:29
mialem przyjemnosc rozmawiac z zespolem andy. tak skromnych i uroczych dziewczyn dawno nie poznalem. troche sa przestraszone, ale sie jeszcze wyrobia. Zero arogancji,zadecia,dystans wobec siebie. No i te klimaty muzyczne !! tego nie bylo -zeby w polsce dzieczyny graly taka muzyke.A cool kids. Ja mysle,ze oni sie juz wypalili i o tym wiedza.
wojtek

2004-05-02 14:45
Andy is srandy.
Przyjaciele zespolu

2003-11-25 17:07
Cool kids of death, czy przypadkiem ta cala prowokacja to tylko wyścig po kase?? koncertowo słabo wypadli w Krakowie, Andy maja szanse, byleby tylko sie za bardzo nie zachlysnely na starcie swoja slawa:)
krakus

2003-11-22 20:29
słuchajcie znam zajebista kapelke grajaca cos jak Radiohead to zabrzański POP$ZIT http://popszit1.w.interia.pl
Eddie

2003-11-22 14:48
E, koncert w Kaliszu byl niezmiernie slaby, naglosnieniowiec zespolu nie poradzil sobie w ogole z naglosnieniem. Nie budzil zadnych skrajnych reakcji, ani niesmaku po prostu nie zrobil kompletnie zadnego wrazenia. Ani pozytywnego, ani negatywnego, poza jedna piosenka. A Andy do Kalisza po prostu nie przyjechal, wiec wieczor byl stracony z lekka. Nie widze roznicy miedzy plyta a koncertem co gorsza. To jest caly czas ten sam produkt wytworni co na plycie jak dla mnie. Przyznaja sie ze nie potrafia grac, ze sa kiepscy itd. a zdobyc by chcieli caly swiat tym. Tzn. "nie chce nam sie, ale kupujcie nasze plyty". Tak wygladal mniej wiecej koncert. A mowili ze to jeden z ich lepszych koncertow ;) E, na polskiej scenie jest wiele ciekawszych :) Polecam Braty z Rakemna i Budynia, z tych nowych :)
mefiu

2003-11-12 00:29
C.k.o.d dziwne nie przepadam za ich płytami (za prymitywne) za to koncert całkiem całkiem, a te panie przed nimi , bardzo grzecznie grały, ale czasami wychodziło z nich punkowe szaleństwo.
Michał

2003-11-11 18:28
Andy - Andy , dziewczeta piękne, z czasem nauczą się grać, ale mają już to COŚ totalny urok, taką niewinną rozpierduchę w sobie, a c.k.o.d no oni raczej nie naucza sie grac, moga tylko zagluszyc wszystko wkolo,a jak w niedziele pokazali potrafia robic to bez pardonu...
Maro

2003-11-11 18:28
Andy - Andy , dziewczeta piękne, z czasem nauczą się grać, ale mają już to COŚ totalny urok, taką niewinną rozpierduchę w sobie, a c.k.o.d no oni raczej nie naucza sie grac, moga tylko zagluszyc wszystko wkolo,a jak w niedziele pokazali potrafia robic to bez pardonu...
Maro

2003-11-11 17:56
CKOD jak zwykle dali ludziom po pyskach swoją wściekłą energią i jadem, materiał płytowy prezentuje się na żywo o niebo lepiej. Andy - pospolite i bez polotu, ale mimo wszystko życzę powodzenia.
anty-andy

2003-11-10 15:02
Oj zadziorne te chłopaki z c.k.o.d zadziorne, a ten Ostry to niezły sceniczny gagatek. Andy są trendy, i bardzo dobrze!!!
Elo

2003-11-10 12:30
Biba była w pizdeczke!
Qwal

2003-11-10 11:12
Maxymalna jazda, tak mocno Coolki jeszcze nie zagrały, a takiej klimy nie pamiętam dawno. A w dodadtku Andy są całkiem smakowite (nie chodzi tylko o wygląd) Będą jakieś zdjęcia?
Cool Kid


SKOMENTUJ:
imię/nick:
e-mail (opcjonalnie):
wypowiedz się:
wpisz poniżej dzień tygodnia zaczynający się na literę s:
teksty
FESTIWAL ARS CAMERALIS. RETROSPEKCJA: Piękny trzydziestoletni
koncert Jane Birkin w ramach Festiwalu Ars Cameralis, Teatr Zagłębia w Sosnowcu, 10.11.2011 Proszę sobie wyobrazić:... >>>

DARIA ZE ŚLĄSKA: Rozmowy przerywane
Pseudonim artystyczny zobowiązuje, bo Daria ze Śląska związana jest z nim od urodzenia. Mogła zostać zawodową siatka... >>>

NATALIA DINGES: W procesie przemieszczania
Aktorka i choreografka. Współpracowała z większością teatrów na południu Polski (Katowice, Bielsko-Biała, Tychy, S... >>>

VITO BAMBINO: Vito na urodziny Kato
10 września po raz kolejny Katowice w unikatowej formie będą świętować swoje urodziny. Jak na Miasto Muzyki UNESCO p... >>>

OLA SYNOWIEC I ARKADIUSZ WINIATORSKI: Marsz w długim cieniu rzucanym przez mur
Mur graniczny pomiędzy Meksykiem a Stanami Zjednoczonymi Wszystkie osiągnięcia ludzkości są konsekwencją dwóch... >>>

MICHAŁ CHMIELEWSKI: O zagubieńcach i outsiderach
Michał Chmielewski trzy miesiące po skończeniu Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach zadebiutowa... >>>

ANNA I KIRYŁ REVKOVIE: Nawet wojna nie zatrzyma kreatywności
Z Anną i Kiryłem Revkovami – muzykami jazzowymi z Ukrainy – rozmawiamy o ich drodze do Katowic, sztuce... >>>
po imprezie
Ostatnio dodane | Ostatnio skomentowane
Upper Festival 2019
5.09.2019
Fest Festival 2019
26.08.2019
Off Festival 2019
9.08.2019
Festiwal Tauron Nowa Muzyka 2019
27.06.2019
Off Festival 2018
10.08.2018
Podziel się z resztą świata swoimi uwagami, zdjęciami, filmami po imprezach.


Ultramaryna realizuje projekt pn. „Internetowa platforma czasu wolnego” współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju
Regionalnego w ramach RPO WSL na lata 2014-2020. Celem projektu jest zwiększenie innowacyjności, konkurencyjności i zatrudnienia w przedsiębiorstwie.
Efektem projektu będzie transformacja działalności w stronę rozwiązań cyfrowych. Wartość projektu: 180 628,90 PLN, dofinansowanie z UE: 128 035,50.
o nas | kontakt | reklama | magazyn | zgłoś błąd na stronie | © Ultramaryna 2001-2022, wszystkie prawa zastrzeżone