Ta strona używa plików cookies.
Polityka Prywatności    Jak wyłączyć cookies?
AKCEPTUJĘ
czwartek 2.05.24

START
LOKALE
FORUM
BLOGI
zgłoś imprezę   
  ultramaryna.pl  web 
CEZARY BODZIANOWSKI: Mistrz absurdu na Śląsku

Aparycja podtatusiałego urzędnika z prowincjonalnego miasteczka, niemodny wąsik, okulary, nieodłączna aktówka – tak wygląda Cezary Bodzianowski, twórca jednych z najniezwyklejszych zdarzeń w sztuce polskiej ostatnich lat. Z wykształcenia malarz – ukończył Królewską Akademię Sztuk Pięknych w Antwerpii – nie sięga od lat za pędzel, w zamian tworzy wyjątkowy jednoosobowy kabaret życia codziennego, wydający się obficie czerpać z tradycji dadaistycznej, slapstickowych komedii, kina niemego, duchampowskiej rewolty, ale i z prozaicznych czynności: oglądania telewizji, przeglądania gazet, podsłuchiwania plotek w kolejce na poczcie.

Efektem są dziwne interwencje w życie codzienne: Cezary Bodzianowski wspina się na usypaną górkę śniegu w tyrolskim stroju i pozuje do zdjęcia, podaje się w prasie za mistrza szachów i w symultance przegrywa wszystkie partie, lata samolotem nad miastem, by „zakreślić granice sztuki”. Nie lubi mówić o swoich działaniach w kategoriach performance czy happeningu – odpowiada mu za to niejednoznaczne słowo „zdarzenie”.

Od kilku lat artysta ten wymyka się publiczności, mediom i instytucjom. Nie przepada za galeriami (ponoć jakiś czas temu wygrał sporą kwotę pieniędzy w totolotka, dlatego nie musi dbać o finansowanie swojej sztuki), nie precyzuje do końca swoich akcji, testuje cierpliwość publiczności, która często zamiast „czegoś” otrzymuje jedynie oczekiwanie na to „coś”. Interesuje go, jak dalece można napiąć delikatną granicę, jaka dzieli sztukę od „niczego”. Nuda i rozczarowanie są wpisane w zdarzenia Bodzianowskiego, w tym samym stopniu, co humor, absurd i groteska. Można zderzyć się z jego sztuką w przestrzeni publicznej, w sytuacjach najmniej oczekiwanych: w kinie, pasażu handlowym, przed muzeum geologicznym, na plaży, w windzie czy nawet własnym mieszkaniu (wprowadził się na kilka godzin do prywatnego mieszkania nad galerią Manhattan, kiedy indziej stojąc na hydraulicznym podnośniku pukał o ósmej rano do okien mieszkańców łódzkiej kamienicy).

Sztuka Bodzianowskiego to tworzenie delikatnych wyłomów w codzienności, interwencji, które w jego zamierzeniu wcale nie muszą zostać zauważone. Artysta bywał już wcześniej na Śląsku – jeździł z chomikiem wyciągiem krzesełkowym w Chorzowie, w przebraniu przybysza z obcej planety spacerował po gliwickim poligonie. Czy ktoś go widział? Nieważne. Jak mówi filozofując sam Bodzianowski: Z moją sztuką jest trochę tak, jak z filozofią zen: nieważny jest strzał, ważne jest samo napinanie łuku. Tym razem jego śląskie „zdarzenie” ma mieć związek z „Nożem w wodzie” Polańskiego i rozgrywać się będzie w całości na łódce. Reszta okryta jest jak zwykle tajemnicą. A poza tym, kto wie, może nawet teraz czytając te słowa uczestniczycie w wyreżyserowanym przez niego spektaklu?

Tekst: Sebastian Cichocki [Ultramaryna czerwiec 2003]






teksty
FESTIWAL ARS CAMERALIS. RETROSPEKCJA: Piękny trzydziestoletni
koncert Jane Birkin w ramach Festiwalu Ars Cameralis, Teatr Zagłębia w Sosnowcu, 10.11.2011 Proszę sobie wyobrazić:... >>>

DARIA ZE ŚLĄSKA: Rozmowy przerywane
Pseudonim artystyczny zobowiązuje, bo Daria ze Śląska związana jest z nim od urodzenia. Mogła zostać zawodową siatka... >>>

NATALIA DINGES: W procesie przemieszczania
Aktorka i choreografka. Współpracowała z większością teatrów na południu Polski (Katowice, Bielsko-Biała, Tychy, S... >>>

VITO BAMBINO: Vito na urodziny Kato
10 września po raz kolejny Katowice w unikatowej formie będą świętować swoje urodziny. Jak na Miasto Muzyki UNESCO p... >>>

OLA SYNOWIEC I ARKADIUSZ WINIATORSKI: Marsz w długim cieniu rzucanym przez mur
Mur graniczny pomiędzy Meksykiem a Stanami Zjednoczonymi Wszystkie osiągnięcia ludzkości są konsekwencją dwóch... >>>

MICHAŁ CHMIELEWSKI: O zagubieńcach i outsiderach
Michał Chmielewski trzy miesiące po skończeniu Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach zadebiutowa... >>>

ANNA I KIRYŁ REVKOVIE: Nawet wojna nie zatrzyma kreatywności
Z Anną i Kiryłem Revkovami – muzykami jazzowymi z Ukrainy – rozmawiamy o ich drodze do Katowic, sztuce... >>>
po imprezie
Ostatnio dodane | Ostatnio skomentowane
Upper Festival 2019
5.09.2019
Fest Festival 2019
26.08.2019
Off Festival 2019
9.08.2019
Festiwal Tauron Nowa Muzyka 2019
27.06.2019
Off Festival 2018
10.08.2018
Podziel się z resztą świata swoimi uwagami, zdjęciami, filmami po imprezach.


Ultramaryna realizuje projekt pn. „Internetowa platforma czasu wolnego” współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju
Regionalnego w ramach RPO WSL na lata 2014-2020. Celem projektu jest zwiększenie innowacyjności, konkurencyjności i zatrudnienia w przedsiębiorstwie.
Efektem projektu będzie transformacja działalności w stronę rozwiązań cyfrowych. Wartość projektu: 180 628,90 PLN, dofinansowanie z UE: 128 035,50.
o nas | kontakt | reklama | magazyn | zgłoś błąd na stronie | © Ultramaryna 2001-2022, wszystkie prawa zastrzeżone