Ta strona używa plików cookies.
Polityka Prywatności    Jak wyłączyć cookies?
AKCEPTUJĘ
wtorek 30.04.24

START
LOKALE
FORUM
BLOGI
zgłoś imprezę   
  ultramaryna.pl  web 
PRZESTRZENIE SZTUKI. ALEKSANDRA DZIUROSZ: Układ perfekcyjny

Przestrzenie Sztuki odbywają się w siedmiu miastach w Polsce. Jednym z nich są Katowice zdominowane przez taniec. Sekundują im Lublin, Kielce i Łódź. Z kolei Olsztyn, Rzeszów, Zielona Góra i znowu Lublin zajmują się teatrem. Pilotażowy projekt Instytutu Muzyki i Tańca ma połączyć istniejącą, będącą w domenie miast, infrastrukturę z programem merytorycznym przygotowywanym przez artystów indywidualnych, kolektywy czy pozarządowe grupy twórcze. Aleksandra Dziurosz, zastępczyni dyrektora IMiT, opowiada nam o idei pilotażu.

Ultramaryna: Najpierw ustalmy kontrapunkty. Co jest największym z wyzwań organizacyjnych podczas realizacji Przestrzeni Sztuki? A co jest największym atutem, zwłaszcza w kontekście ograniczeń, jakie się pojawiły?

Aleksandra Dziurosz: Uczestnictwo w życiu tanecznym w sytuacji pandemicznej stało się dość trudnym zadaniem. Brak kontaktu z fizycznym ciałem tancerza – z jego działaniem w przestrzeni czy to teatralnej, czy to pozateatralnej, ale jednak w sytuacji artystycznej – powoduje, że odbierana jest tańcowi magia. Brakuje kontekstu spotkania, a przede wszystkim niemego dialogu, jaki jest prowadzony pomiędzy wykonawcą a odbiorcą. Zadaniem Przestrzeni Sztuki jest próba zaradzenia problemom, z którymi borykają się artyści niezależni. To jest najważniejszy z atutów.

Jakich efektów spodziewacie się po pilotażu? Co badacie? Jak zamierzacie go jako organizatorzy rozwijać? Jak Przestrzenie Sztuki funkcjonują w kontekście trudności, które pandemiczna rzeczywistość postawiła przed zawodami artystycznymi, przy słabnącym pulsie całego sektora kultury?
Celem nadrzędnym programu jest utworzenie w całym kraju 12-14 takich centrów, ośrodków, domów produkcyjnych, które współpracując z instytucjami kulturalnymi i edukacyjnymi – teatrami, domami kultury, uczelniami – będą tworzyć przestrzeń dla artystów niezależnych. W każdym z ośrodków jest lider-operator, który nadzoruje realizację i przebieg programu, ale też go inicjuje. Wychodzimy z założenia, tak MKiDN, jak IMiT, że właśnie ośrodki istniejące w danym obszarze najlepiej orientują się, jakie są potrzeby środowiska lokalnego. Dlatego w zaufaniu oddajemy merytorycznie program lokalnym operatorom, którzy rekomendują nam zadania. 

W kontekście pandemicznej rzeczywistości program ma spowodować, że zawodowi tancerze i choreografowie będą mieli swoje miejsce, do którego będą mogli przyjść, wykonać tzw. trening z ciała. Będą mogli zgromadzić się wokół produkcji jakiegoś zdarzenia. Będą mogli pracować kolektywnie i solo. I będą mieli możliwość bezpłatnego utrzymywania siebie w kondycji fizycznej i psychicznej. 

Pilotaż ma zweryfikować, czy środowisko tancerzy niezależnych w miejscach, które wybraliśmy do realizacji zadania, jest aktywne. Druga ważna informacja – czy zainteresowanie tańcem rośnie. I czy właściwie dobraliśmy sposoby wzbudzania zainteresowanie tańcem. Badamy kontekst popularności tańca, jego utylitarne aspekty. 

Co Przestrzenie Sztuki mają wnieść do zarządzania kulturą? Jaki model budowania współpracy proponujecie? 
Nie ma drugiego projektu, który byłby tak skonsolidowany. To pewnego rodzaju nowa jakość, która pokazuje, że publiczne instytucje operujące infrastrukturą mogą służyć tancerzom, artystom niezależnym. Wystarczy wola współpracy i zaprogramowanie działań, a teatry, muzea czy filharmonie mogą współpracować ze środowiskiem niezależnym, oddając mu część swojej infrastruktury. Dla mnie to jest synergia wielu podmiotów – środowiska lokalnego, władz samorządowych i władz ministerialnych. Układ wydaje się być perfekcyjny.

tekst: Magdalena Gościniak | zdjęcie: Arkadiusz Ławrywianiec
ultramaryna, listopad/grudzień 2020






teksty
FESTIWAL ARS CAMERALIS. RETROSPEKCJA: Piękny trzydziestoletni
koncert Jane Birkin w ramach Festiwalu Ars Cameralis, Teatr Zagłębia w Sosnowcu, 10.11.2011 Proszę sobie wyobrazić:... >>>

DARIA ZE ŚLĄSKA: Rozmowy przerywane
Pseudonim artystyczny zobowiązuje, bo Daria ze Śląska związana jest z nim od urodzenia. Mogła zostać zawodową siatka... >>>

NATALIA DINGES: W procesie przemieszczania
Aktorka i choreografka. Współpracowała z większością teatrów na południu Polski (Katowice, Bielsko-Biała, Tychy, S... >>>

VITO BAMBINO: Vito na urodziny Kato
10 września po raz kolejny Katowice w unikatowej formie będą świętować swoje urodziny. Jak na Miasto Muzyki UNESCO p... >>>

OLA SYNOWIEC I ARKADIUSZ WINIATORSKI: Marsz w długim cieniu rzucanym przez mur
Mur graniczny pomiędzy Meksykiem a Stanami Zjednoczonymi Wszystkie osiągnięcia ludzkości są konsekwencją dwóch... >>>

MICHAŁ CHMIELEWSKI: O zagubieńcach i outsiderach
Michał Chmielewski trzy miesiące po skończeniu Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach zadebiutowa... >>>

ANNA I KIRYŁ REVKOVIE: Nawet wojna nie zatrzyma kreatywności
Z Anną i Kiryłem Revkovami – muzykami jazzowymi z Ukrainy – rozmawiamy o ich drodze do Katowic, sztuce... >>>
po imprezie
Ostatnio dodane | Ostatnio skomentowane
Upper Festival 2019
5.09.2019
Fest Festival 2019
26.08.2019
Off Festival 2019
9.08.2019
Festiwal Tauron Nowa Muzyka 2019
27.06.2019
Off Festival 2018
10.08.2018
Podziel się z resztą świata swoimi uwagami, zdjęciami, filmami po imprezach.


Ultramaryna realizuje projekt pn. „Internetowa platforma czasu wolnego” współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju
Regionalnego w ramach RPO WSL na lata 2014-2020. Celem projektu jest zwiększenie innowacyjności, konkurencyjności i zatrudnienia w przedsiębiorstwie.
Efektem projektu będzie transformacja działalności w stronę rozwiązań cyfrowych. Wartość projektu: 180 628,90 PLN, dofinansowanie z UE: 128 035,50.
o nas | kontakt | reklama | magazyn | zgłoś błąd na stronie | © Ultramaryna 2001-2022, wszystkie prawa zastrzeżone