LÓD 9: Bez kompromisów

Laureat konkursu Dzielnica Brzmi Dobrze w roku: 2016
Dzielnica: Brynów

Nie wiedzą, co to droga na skróty, każdą wolną chwilę wykorzystują na muzykę, a do – póki co! – umiarkowanych sukcesów podchodzą z dystansem. Przed Wami Maciej Klich i Michał Zdrzałek, duet, który tworzy „hałas uporządkowany, dźwięk wyzwolony”.

Jesteśmy… duetem ze Śląska, grającym muzykę – z braku lepszego słowa – awangardową. Oprócz tego Michał jest klawiszowcem/ waltornistą/ wokalistą, a Maciek skrzypkiem/ wokalistą/ kompozytorem. Na dokładkę jesteśmy absolwentami akademii muzycznych, co na pewno wpływa na naszą twórczość. A sama muzyka? To wypadkowa wszystkiego, czego słuchamy, doświadczamy, co przeżywamy – i jest próbą ogarnięcia tego całego życia. A mniej wzniośle, jest czymś, czego chcemy posłuchać, a nie umiemy znaleźć pośród słuchanych wykonawców.

Ostatnio chętnie słuchamy… W przypadku Michała jest to LAM: „LAM”, Fatboy Slim: „Better Living Through Chemistry” i Voo Voo: „7”. Natomiast Maciek ostatnio słucha Girl Band: „France 98”, Eera: „Reflection Of Youth” oraz Trupa Trupa: „Jolly New Songs”.

Nasze ulubione miejsce w dzielnicy… Zdecydowanie Dolina Trzech Stawów. Abstrahując od możliwości pojeżdżenia na rolkach czy posiedzenia w knajpie, jest to szczególnie magiczne miejsce w czasie trwania Off Festivalu. Wystarczy raz pójść, żeby się wciągnąć po uszy. Mamy oczywiście cichą nadzieję na zobaczenie tego festiwalu z perspektywy sceny.

Udział w konkursie Dzielnica Brzmi Dobrze dał nam… niemal wszystko: koncerty, sesję nagraniową, sesje zdjęciowe, salkę ćwiczeń, kontakt ze wspaniałymi i kreatywnymi ludźmi, możliwość rozwoju muzycznego również poza ramami projektu Lód 9. Znakomita inicjatywa.

Epka „Op. 0” przyjęła się… bardzo dobrze, w kręgach mocno undergroundowych. Nie mamy nic przeciwko, żeby dostała się do mainstreamu, ale na razie szanse na to mamy 50/50 – my chcemy, mainstream nie. Za to w kasynie byśmy z takimi szansami wymiatali.

Praca przy filmie „Przygody księcia Achmeda” była… zdecydowanie czymś nowym. To pierwszy taki projekt w naszej karierze i na początku trochę trudno było jakoś połączyć naszą estetykę z filmem dla dzieci. Koniec końców jednak się udało, a przy tym dało nam to kupę frajdy. Podstawowym założeniem było, żeby sama muzyka też była interesująca i najeżona emocjami wynikającymi z fabuły – i patrząc na reakcje widzów, chyba daliśmy radę.

W najbliższym czasie planujemy… zagrać koncert w ramach Bankowa Street Live w Pszczynie, a jesienią nagrać płytę długogrającą. Niestety często musimy się dostosowywać do pracy, którą mamy, jednak resztki czasu przeznaczamy na tworzenie nie tylko na potrzeby projektu Lód 9. Gramy również w post-rockowym zespole Ciśnienie, a także udzielamy się w projekcie Bękarty Bacha, także na brak okazji do bycia kreatywnym całe szczęście nie narzekamy. Z samym Lodem 9 jednak plan jest zawsze taki sam: nie iść na skróty, nie szukać kompromisów, nie oglądać się na trendy, przeć wciąż do przodu i grać jak najwięcej koncertów.

tekst: Marcin Misztalski | zdjęcie: Tomasz Makula
ultramaryna, wrzesień 2018

>>> Lód 9 @ Fb
>>> Dzielnica Brzmi Dobrze na miasto-ogrodow.eu