BIURO DŹWIĘKU KATOWICE: Techno to przyszłość

Biuro Dźwięku Katowice to platforma edukacyjna, która poprzez wykłady, warsztaty i koncerty promuje współczesną muzykę elektroniczną. Inicjatywa działa w ramach instytucji Katowice Miasto Ogrodów. Zuza Waltoś (koordynatorka projektu), Piotr Ceglarek i Jan Dybała (kuratorzy) nie boją się wyzwań i eksperymentów. Na początku czwartego roku BDK opowiadają o swojej przeszłości i przyszłości.

Ultramaryna: Zacznijmy przewrotnie – czy techno ma przyszłość?

Jan Dybała: Techno to przyszłość. Jest poza wymiarem czasu.

Piotr Ceglarek: Techno ma w sobie potencjał, który w kontekście klubowego grania jest nieśmiertelny. Inną kwestią jest kontekst czasu oraz elastyczność tego gatunku.

Zuzanna Waltoś: Tak! Będzie się stale odradzać i ewoluować.

Czego nauczyliście się podczas czterech lat działalności BDK? A z drugiej strony, jak można uczyć eksperymentowania w muzyce elektronicznej?
JD: Biuro Dźwięku powstało jako kontynuacja naszych poszukiwań w świecie eksperymentalnej i klubowej elektroniki. Postanowiliśmy tylko, że o wiele ciekawiej będzie podzielić się naszymi doświadczeniami z innymi i je kontynuować, wspólnie ucząc się od siebie nawzajem. Poznaliśmy przez te cztery lata wiele ciekawych osób – uczestników naszych wydarzeń i zapraszanych artystów. Oni też poznali się wzajemnie i to było naszym celem.

Rozmawialiśmy kiedyś z Wojciechem Kucharczykiem na temat tego „eksperymentu” i doszliśmy do wniosku, że to sprawa pewnych skłonności. Każdy ma swoje metody i upodobania, niektórzy czują się komfortowo ze swoim warsztatem i tworzą świetne rzeczy, inni nigdy nie przestaną próbować. Dzięki temu mamy taką różnorodność.

PC: Dowiedzieliśmy się właśnie tego, że uczyć eksperymentowania się nie da, ale można zachęcać do poszukiwań poprzez opracowywanie niekonwencjonalnych technik, tworzenie własnych narzędzi i przede wszystkim wychodzenie z własnej strefy komfortu, zarówno warsztatowego, jak i muzycznego. Kluczem wydaje się być ciągła chęć rozwoju i brak ograniczeń, które zresztą sami na siebie nakładamy. Oczywiście bez skrajności.

Do kogo kierujecie działania BDK?
PC: Na celowniku mamy wszystkich, których aktywność oscyluje wokół muzyki elektronicznej. Nie mamy jakiegoś sprecyzowanego profilu, mogą to być zarówno osoby z dużym doświadczeniem, jak i zerowym.

ZW: Działania edukacyjne BDK kierujemy do wszystkich, którzy chcą rozwijać swoją pasję tworzenia muzyki elektronicznej.

Misja BDK w kilku słowach to…
ZW: Promowanie zagadnień związanych z muzyką elektroniczną oraz podnoszenie kompetencji zarówno lokalnych twórców, jak i publiczności.

Skąd taki wybór prowadzących warsztaty?
JD: Poszukujemy ciekawych tematów, które pozwalają rozwinąć umiejętności, świadomość, czy też zainspirować potencjalnych twórców lub entuzjastów. Staramy się zapraszać specjalistów z różnych środowisk, m.in. artystów eksperymentalnych, hakerów hardware’u, twórców DIY i zawodowych inżynierów dźwięku.

PC: Dobór prowadzących wynika z tematów, które wydają się nam w danym momencie interesujące, szczególnie kiedy oferują alternatywne spojrzenie na różne technologie.

Wasz tegoroczny program zawiera w sobie sporo znanych punktów, ale można także liczyć na nowości?
ZW: Z uwagi na duże zainteresowanie rozwinęliśmy program wykładów o nowych prowadzących. Poza tym pozostajemy przy stałych punktach, czyli wspólnych sesjach muzycznych, działaniach studyjnych, warsztatach i koncertach plenerowych.

Z okazji spotkania przedstawicieli miast kreatywnych UNESCO w Katowicach (XII UCCN Annual Meeting) planujemy też wydanie publikacji podsumowującej nasze dotychczasowe działania.

tekst: Adrian Chorębała
ultramaryna, luty 2018

>>> biurodzwieku.pl
>>> Biuro Dźwięku Katowice @ Fb