Ta strona używa plików cookies.
Polityka Prywatności    Jak wyłączyć cookies?
AKCEPTUJĘ
piątek 1.11.24

START
LOKALE
FORUM
BLOGI
zgłoś imprezę   
  ultramaryna.pl  web 
magazyn
Ultramaryna okładka
lokale
  > bary / puby
  > bistro
  > kawiarnie
  > kawiarnie

internetowe

  > kluby
  > kluby

studenckie

  > restauracje
fotokolekcje
> szczęśliwa trzynastka
> ultra_kolekcje
> jedna na sto!
> ustrzel kolory miasta!





płyty
Let’s Go Eat The Factory
Let’s Go Eat The Factory
Guided By Voices
Kazik

Kazik

Los się musi odmienić


Staszewski wraca do formy. Prowokacyjne teksty nie stroniące od wulgaryzmów, odbijające współczesną polską rzeczywistość zyskują w końcu solidną oprawę muzyczną. Awangardowe brzmienie skonfrontowane z melodiami biesiadnymi tworzy mniej lub bardziej udane piosenki.

Kazik Staszewski, stachanowiec polskiej muzyki, wydał 42. płytę. Uff. Na początku dobra wiadomość: album ten wydaje się bardziej udany niż longplay poprzedni „41”. Nie jest to jednak płyta, która wniesie coś istotnego do twórczości Naczelnego Socjologa Kraju, ale też słucha się jej dobrze, chociaż bardziej fragmentami niż w całości. Może to wina nadprodukcyjności Kazika, a może po prostu muzyk dostosował się poziomem do filmu „Cafe Rozdroże”, w którym użyto parę utworów. A jest to film przynajmniej pęknięty. Prawda jest taka, że ostatnio twórczość Staszewskiego momentami mnie po prostu męczy. Można go uwielbiać, ale jakoś ja nie jestem przekonany, że „Kazik wielkim artystą jest” w swych ostatnich dokonaniach.

Co najbardziej podoba mi się na tej płycie? Parę piosenek, które mają fajne, chwytliwe melodie, w tle brzęczą yassowe fascynacje Kazika, jest gęsto, ale nie chaotycznie. Tak jak w „DD”, gdzie minimalistyczna melodia przetykana jest partiami saksofonu i trąbki. No i ten tekst – cymesik. Wielu słuchaczy pewnie podziela zdanie autora o byłym premierze i podobnie mu życzy. Poddaję się prostocie piosenek „Cafe Rozdroże” i „Los się musi odmienić”, nie drażni i nie bulwersuje mnie nowa interpretacja „Marszu Dąbrowskiego”. Z pozoru frywolna, a w zasadzie psychodeliczna w swym jaskrawym formacie weselno-kiczowatym. Interesująco brzmi pijacka pieśń „Frankie i Johnny”, utrzymana w klimacie melodii Kurta Weill’a. Świetny jest przebojowy i „kultowy” w brzmieniu „Generał Poder”. Obrazy polskiej beznadziei doskonale przywołują rasowo yassowy „Ból” i „Brat gryzie ziemię” w rozbujanych rytmach (chociaż denerwująca jest niby zabawna wstawka na końcu).

Mniej przekonują mnie utwory, które jawią mi się jako rozmyte, lekko bladawe i zbyt rozjeżdżające się w swym niezdecydowaniu gatunkowym. „To jest chiba apokalipsa”, „Alicja”, „Co się stało z naszym panem” – słucha się tych piosenek, jakby Kazik miał za dużo pomysłów na jedną pieśń i nie chciał niczego odrzucić. Teksty tych utworów są dla mnie mało czytelne, cytaty użyte w „Co się stało z naszym panem” brzmią, jakby ktoś włączył przypadkiem radio i robi to wrażenie nieprzyjemnej popkulturowej papki. Reszta kompozycji z tej płyty jest mi zupełnie obojetna ani mnie nie wzrusza, ani nie drażni. Fanatycy łykną, nieprzekonani mają kolejny argument, by mówić o spadku formy Kazika. (Adrian Chorębała)

SP Records 2005
nasza ocena: 6/10
oceń płytę: 
 
wynik: 8/10



KOMENTARZE:

2011-10-01 14:33
To ze sie czegos nie rzumie nie oznacza ze nie w tym sensu,
anonim


SKOMENTUJ
imię/nick:
e-mail (opcjonalnie):
wypowiedz się:
teksty
FESTIWAL ARS CAMERALIS. RETROSPEKCJA: Piękny trzydziestoletni
koncert Jane Birkin w ramach Festiwalu Ars Cameralis, Teatr Zagłębia w Sosnowcu, 10.11.2011 Proszę sobie wyobrazić:... >>>

DARIA ZE ŚLĄSKA: Rozmowy przerywane
Pseudonim artystyczny zobowiązuje, bo Daria ze Śląska związana jest z nim od urodzenia. Mogła zostać zawodową siatka... >>>

NATALIA DINGES: W procesie przemieszczania
Aktorka i choreografka. Współpracowała z większością teatrów na południu Polski (Katowice, Bielsko-Biała, Tychy, S... >>>

VITO BAMBINO: Vito na urodziny Kato
10 września po raz kolejny Katowice w unikatowej formie będą świętować swoje urodziny. Jak na Miasto Muzyki UNESCO p... >>>

OLA SYNOWIEC I ARKADIUSZ WINIATORSKI: Marsz w długim cieniu rzucanym przez mur
Mur graniczny pomiędzy Meksykiem a Stanami Zjednoczonymi Wszystkie osiągnięcia ludzkości są konsekwencją dwóch... >>>

MICHAŁ CHMIELEWSKI: O zagubieńcach i outsiderach
Michał Chmielewski trzy miesiące po skończeniu Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach zadebiutowa... >>>

ANNA I KIRYŁ REVKOVIE: Nawet wojna nie zatrzyma kreatywności
Z Anną i Kiryłem Revkovami – muzykami jazzowymi z Ukrainy – rozmawiamy o ich drodze do Katowic, sztuce... >>>
po imprezie
Ostatnio dodane | Ostatnio skomentowane
Upper Festival 2019
5.09.2019
Fest Festival 2019
26.08.2019
Off Festival 2019
9.08.2019
Festiwal Tauron Nowa Muzyka 2019
27.06.2019
Off Festival 2018
10.08.2018
Podziel się z resztą świata swoimi uwagami, zdjęciami, filmami po imprezach.
forum kulturalne
Ostatnio dodane | Ostatnio skomentowane
Entrée - konkurs dla niezależnych...
7.06.2017 przez: Obserwatorium
Przegląd Polskiej Sztuki Współcze...
18.01.2017 przez: Galeria Szyb W
recenzja
14.01.2017 przez: Janina Skop
4. GPART 2016. Tworzysz? Pokaż to...
14.09.2016 przez: Stowarzyszenie
Konkurs fotograficzny: Kreatywne ...
5.02.2016 przez: Miejski Ośrode


Ultramaryna realizuje projekt pn. „Internetowa platforma czasu wolnego” współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju
Regionalnego w ramach RPO WSL na lata 2014-2020. Celem projektu jest zwiększenie innowacyjności, konkurencyjności i zatrudnienia w przedsiębiorstwie.
Efektem projektu będzie transformacja działalności w stronę rozwiązań cyfrowych. Wartość projektu: 180 628,90 PLN, dofinansowanie z UE: 128 035,50.
o nas | kontakt | reklama | magazyn | zgłoś błąd na stronie | © Ultramaryna 2001-2022, wszystkie prawa zastrzeżone