|
> szczęśliwa trzynastka
> ultra_kolekcje
> jedna na sto!
> ustrzel kolory miasta!
|
|
|
|
|
|
|
|
| !DeladapCigani Ruzsa + Angelo |
Nowe brzmienie z korzeniami muzyki cygańskiej. Trio z Węgier z pasją żeni rzewną cygańską duszę z klubowym parkietem o lekko weselnym brzmieniu. Soczysta fuzja, która analogicznie do nu jazzu została nu gypsy.
Doczekaliśmy takich czasów, że prawie każdy rodzaj muzyki taneczno-użytkowej, by się lepiej sprzedać zostaje podrasowany klubowymi rytmami. Jazz – stał się nu-jazzem, powstało nu-tango, nu-soul etc., a trio z Wegier !Deladap proponuje słuchaczowi nu-gypsy.
Już róże zdobiące okładkę płyty zapowiadają charakter muzyki !Deladap – cygańska dusza generuje bowiem podkłady rzewności połączone z gorącymi rytmami, wieczną tęsknotą i ognistym charakterem. Muzyka jednak do końca nie spełnia obietnicę, którą daje okładka– piosenki zawarte na krążku są lekko ugrzecznione, ale w zamian za to ich inspiracje są o wiele rozleglejsze. Zespół nie czerpie tylko z kultury cygańskiej, słychać w ich muzyce także brzmiące z latynoska gitary, a w wibrującej melodii słuchać jazzową rytmikę.
Członkowie tej formacji to muzyce gruntownie wykształceni. Wokalistka Melinda Stoika studiowała przez 15 lat grę na fortepianie i śpiew w Wiedniu, a towarzyszący jej muzycy-producenci Stani Vana i Tibor Barcozcy to odpowiednio ceniony multi-instrumentalista oraz muzyk jazzowy, współpracujący z muzykami klasycznymi. Doświadczenie to odbieram muzyce !Deladap etniczną nieokrzesanność, w pewnym sensie świeżość i temperament cygański. W zamian otrzymujemy kompozycje harmonijnie łączące głęboki i zmysłowy głos wokalistki oraz kunszt muzyczny z nutką klubowych rytmów. Niektóre utwory brzmią bardzo tanecznie „Demovast” „Angelo” , niektóre niezwykle lirycznie z wiodącym udziałem skrzypiec Me Kamav Tu”. Jeśli ktoś polubił pierwszą płytę Gotan Project, to „Cigani Ruzsa + Angelo” będzie dla niego wielkim odkryciem, innych słuchaczy może zrazić wyrachowanie muzyków wykorzystujących modę na etno-brzmienia w nowczesnym sosie. Abstrahując jednak od intencji artystów płyta przyjemna, chociaż zbyt weselna w swych para-cygańskich rytmach. (Adrian Chorębała)
Sonic Records 2004
nasza ocena: 6/10
KOMENTARZE:2013-01-24 03:45Wszystko to racja, co piszesz, ale PomijajÄ
c kosteknt otoczenia, na ktf3ry architekt-projektant placu nie miaĹ wpĹywu, knotem jest sama przestrzeĹ placu. O ile krzesĹa i wiaty przystankf3w siÄ broniÄ
, o tyle rozmieszczenie duĹźych krzeseĹ w ukĹadzie, ktf3ry na placu mamy, stworzyĹo miejsce zniechÄcajÄ
ce (przy wspf3Ĺudziale pozostaĹych, wymienionych juĹź przeze mnie czynnikf3w) do przebywania tam kogokolwiek. Plac nie jest miejscem spotkaĹ, ani zadumy, ani nawet popijawy. Pod tym wzglÄdem Rynek Podgf3rski wypada o wiele lepiej. Architekci z pewnoĹciÄ
mieli szlachetne zamiary, ale zamiast realizowaÄ przestrzeĹ miejskÄ
, zrealizowali przestrzeĹ symbolicznÄ
. Pozostaje teraz rozmieĹciÄ tam kukĹy mieszkaĹcf3w, aby dopeĹniÄ znaczenia symboli. Wyrf3Ĺźnieni architekci powinni odrobiÄ zadanie domowe z psychologii, nie tylko z historii.Plac Boh. Getta powinien odnosiÄ siÄ do tragicznych wydarzeĹ z przeszĹoĹci. Ale nachalny sposf3b, w jaki to czyni uniemoĹźliwia z niego korzystanie aktualnym mieszkaĹcom taka jest moja opinia i dlatego nagroda jest dla mnie kuriozum. Jedyne osoby, ktf3re widujÄ na placu, to izraelskie wycieczki, w towarzystwie uzbrojonej ochrony.UwaĹźaj, co piszesz o 600 letniej historii Ĺťydf3w w Krakowie. SÄ
bowiem tu Ĺrodowiska, ktf3re twierdzÄ
, Ĺźe ona dopiero siÄ zaczyna. To jest Ĺźywe, to jest prawdziwe . NaraĹźasz siÄ GlFzEmADtlewCaJwHwG
SKOMENTUJ
|
|
|
|
|
|
|
|