|
> szczęśliwa trzynastka
> ultra_kolekcje
> jedna na sto!
> ustrzel kolory miasta!
|
|
|
|
|
|
|
|
| The Fiery FurnacesBlueberry Boat |
Przenikliwie hipnotyzująca muzyka z pogranicza eksperymentalnej elektroniki, bluesa, gitarowego jazzgotu, kabaretowej piosenki tworzy nową jakość. Rodzeństwo Elenor i Mathew Friedberg osiągnęli na drugiej płycie to, o czym marzą lekko przereklamowani White Stripes.
The Fiery Furnanes swoim drugim długogrającym albumem udowadniają, że istnieje w świecie muzycznym, w którym dominuje popelina, miejsce na artystyczną kreację. Zupełnie osobną, spektakularnie oryginalną, a jednocześnie zanurzoną w tradycji amerykańskiego grania. Rodzeństwo Friedeberg pochodzi z Oak Park z Illinois, co rzutuje na ich twórczość tym, że słychać w niej dużo bluesa. Ale to tylko jeden z elementów arcy-ciekawej mieszanki, jaką nam fundują na „Blueberry Boat”.
To co cechuje kompozycje Fiery Furnaces to ich nie-przewidywalność . Album zaczyna się od ponad 10-minutowej suity elektronicznej: „Quay Cur”. Zaskakuje ona nie tylko soczystością elektronicznej faktury, ale nieobliczalnymi podziałami, które prowadzą linię melodyczną bardziej w stronę wariacji w klimacie wielowątkowej symfonii postmodernistycznego alternatywnego brzmienia niż piosenki. Co dziwniejsze, nie jest to zabiegiem samym w sobie, by omamić słuchacza wirtuozerią wykonawczą i ornamentyką brzmieniową, ale kompozycja zagrana jest w stylu kabaretowej opowieści potrafi wzruszyć słuchacza powodując u niego dreszcze upojenia muzycznego. Podobny efekt osiągnięty zostaje także w „Blueberry Boat” i „Chief Inspector Blancheflower”.
Inny zabieg, który Fiery Furnaces stosują z powodzeniem w poszukiwaniu nieszablonowych rozwiązań - to przełamanie elektronicznego brzmienia ( bogatego w para-chaotycznej pulsacji), dźwiękami fortepianowej akustycznej delikatności. („1917”, „Spaniolated”, „Mason City”). Dodać trzeba, że pozornie nieskładne w swej niefrasobliwej formie improwizacji utwory FF są strukturalnie zbudowane na zasadzie kontrapunktu, melodie w obrębie jednej całości przenikają się, zmieniają tempo, podążając do harmonii współbrzmienia takich gatunków jak folk, blues, pop, country. Czynią to wszystko z rockową werwą i elektroniczną pejzażowością. Bęz zadęcia, z dystansem do siebie i z dużą dawką poczucia humoru („My Dog Was Lost But Now He’s Found”, "Birdie Brain")
Kompozycje Fiery Furnaces przenikają się wzajemnie na płycie tworząc wizerunek muzyki przyszłości, nie bojąc się eksperymentów, potrafią pogodzić awangardowość z przystępnością. „Blueberry Boat” to płyta, do której się długo dociera walcząc ze swoimi przyzwyczajeniami muzycznymi, ale kiedy w końcu słuchacz jest gotowy na otwarcie się na te intrygujące dźwięki czeka go długa uczta. Czego wszystkim czytającym życzę. (Adrian Chorębała)
Rough Trade / Sonic Records 2004
nasza ocena: 9/10
KOMENTARZE:2014-10-31 17:35Sometimes the words of the tune may be pre-written and the structure is prepared later.Normally the bests produce a sensation from case to case which helps make the audio. The lyrics as a result turn out to be harmoniously with the tunes. dr dre beats pill blue2014-10-29 17:29Your set design and the appear jobs are to put it simply, breathtaking.Animations merely increases the disposition as well as the environment. beat subwoofer
SKOMENTUJ
|
|
|
|
|
|
|
|