|
|
|
12 czerwca w Bytomskim Centrum Kultury odbędzie się spotkanie z Piotrem Szczepańskim. Będzie można zobaczyć również dwa jego filmy: „Generacja C.K.O.D.” i „Aleja gówniarzy”.
„Generacja C.K.O.D” (2004) to dokument, który zręcznie pokazuje enfant terrible polskiej sceny rockowej w ich całej złożoności. Z jednej strony obnaża ich pozę buntowników, z drugiej obserwujemy jak sami członkowie grupy zaplątali się w swój wizerunek sceniczny. Reżyser przez dwa lata towarzyszył łódzkim „punkowcom”, więc wyselekcjonowany materiał, dzięki obcowaniu z nimi na co dzień, daje esencję stylu życia „zbuntowanej” piątki. Co ważniejsze, dzięki dokumentowi o Cool Kids Of Death udało się rzucić światło na to, w jaki sposób działają mechanizmy polskiego muzycznego show-biznesu i mimochodem został zarejestrowany kawałek polskiej rzeczywistości.
Film charakteryzuje się nerwową, żywą narracja, „gadające głowy” „Coolek”, jeśli nawet nie mają do powiedzenia więcej niż byśmy wiedzieli z wywiadów i tekstów zespołu, ukazane są w wielu zabawnych, jak i gorzkich sytuacjach. Członkowie zespołu sprzeczają się ze sobą, wszczynają burdy na koncertach (ciekawy wątek ze Sweet Noise), wchodzą w dysputę ze swoimi fanami i ulegają zamroczeniu alkoholowemu raz za razem. Z filmu jasno wynika, że „generacja nic” jest tylko manifestem na potrzeby mediów. Rock’n’rollowe szaleństwo podszyte marketingiem? Możliwe, ale w dokumencie Szczepańskiego pokazane z wnikliwą obserwacją i dużą dozą prawdy o ludziach, których słowa nie zawsze pokrywają się z czynami. (Adrian Chorębała)
„Aleja gówniarzy” to miejskie kino drogi w debiucie fabularnym Piotra Szczepańskiego. Marcin, 28 lat, bezrobotny polonista próbujący się pozbierać po rozstaniu z dziewczyną, Kasią, decyduje się rozpocząć nowe życie. Postanowił, że nazajutrz rano wsiądzie w pociąg o 5.23 i wyruszy z Łodzi do Warszawy, gdzie chce poszukać pracy odpowiadającej jego aspiracjom.
Akcja filmu rozgrywa się w ciągu dwunastu godzin ostatniej nocy w Łodzi, która miała zakończyć się spokojnym pożegnaniem z kilkoma znajomymi, a zamienia się w przygodę trwającą do świtu. Punktem zwrotnym jest moment zgubienia telefonu komórkowego przez Marcina na koncercie rockowym w Teatrze Studyjnym. Znajduje go Kasia, która od kilku miesięcy mieszka w Warszawie, a przyjechała na weekend odpocząć od zgiełku stolicy. Rozpoczyna się całonocna wędrówka Marcina, który po drodze zalicza między innymi spotkanie z grupą brutalnych kibiców, wizytę w burdelu z przyjacielem czy nielegalny wyścig samochodowy na Alei Włókniarzy (stąd tytuł filmu).
>>> przeczytaj wywiad z Piotrem Szczepańskim
Bilety: 10 zł
|
|
|
|
|
|
|
|