|
|
 |
 |
W roku 2007 minęło 22 lat od powstania Voo Voo. W związku z tym rok temu wyszła płyta "21" wieńcząca jubileusz 20-lecia zespołu zapoczątkowany w zeszłym roku albumem "XX". Tym razem jest to projekt specjalny i przekrojowy, nagrany z towarzyszeniem Orkiestry Kameralnej Miasta Tychy Aukso pod kierownictwem Marka Mosia i z gościnnym udziałem Małgorzaty Walewskiej i Tomasza Stańko. Znajdziemy tutaj piętnaście utworów, a wśród nich zarówno utwory już znane pochodzące z "żelaznego kanonu Voo Voo" takie jak między innymi "Łobi-Jabi", "Jak gdyby nigdy nic" czy "Flota Zjednoczonych Sił", jak również utwory instrumentalne i zupełnie premierowe nagrania (hymn napisany dla Janowca nad Wisłą i ballada "Zbiera mi się"). Nowych, specjalnych aranżacji wszystkich utworów dokonali Mateusz Pospieszalski i Karim Martusewicz, a całość dodatkowo została wzbogacona o dwa teledyski
Wcześniej wydano "XX cz. 1" - pierwsze z dwóch wydawnictw jubileuszowych. Ale uwaga: nie jest to żadna celebra, podsumowanie... To nie żadne "Voo Voo w pigułce"! To premierowy materiał; 20 piosenek-tematów. Studyjny zapis, za którym stoją przeżyte doświadczenia (emocje, poszukiwania i odkrycia) lidera (Wojtka Waglewskiego) oraz wszystkich muzyków zespołu (Mateusza, Karima i "Stopy"). To wciąż sztuka nowa. Żywa, żywotna, daleka od utartych podziałów i skostniałych rygorów. Wciąż, no bo do takiej sztuki Voo Voo "przyzwyczaja" nas od swoich narodzin...
W przypadku Wu Wu słów i Wu Wu nut, w przypadku spotykań z tymi artystami, wielu odbiorców nie może wyprzeć z pamięci pierwszej albo nawet kilku pierwszych, bardzo tajemniczych "płyt z duszą"... Wielu, coraz to nowych fanów, "wciąż na nowo" je odkrywa. Głosi, że to dla nich płyty najważniejsze. Jednak ten "najpierwszy, najważniejszy duchowy pierwiastek" odnaleźć można na przynajmniej "kilkunastu następnych najważniejszych" wydawnictwach zespołu.
Cała Flota Voo Voo nie byłaby jednak sobą, gdyby jeszcze w roku 2004 - tuż przed szeregiem okazjonalnych, wyjątkowych wydarzeń (koncertowych i płytowych) - nie przygotowała dla swoich fanów kilku specjalnych, "powszednio-wyjątkowych" niespodzianek... Jedną z nich są właśnie "Trójdźwięki" - ostatni album zespołu, zarejestrowany w radiowej Trójce. Znajdziemy tutaj zapis dwóch koncertów: z 15 lipca 2000 roku z gościnnym udziałem Buriatów i kaliningradzkiego chóru Matica oraz z 14 marca 2004 roku, promującego album "Voo Voo z Kobietami".
Wcześniejsze dzieło grupy "Voo Voo z Kobietami" to dojrzały album, który oszałamia porywającą melodią zbudowaną na jazzowej nucie w połączeniu z osobistymi przemyśleniami Waglewskiego. "Gramy muzykę dorosłą, czyli taką, która zawiera w sobie trochę wiedzy. A przy okazji ma bardzo ważny dla naszego zespołu element czyli trans. Spontaniczność opanowana przez intelekt (...) Nasza twórczość różni się od popu elementem pewnego niepokoju" - powiedział Wojciech Waglewski w "Przekroju" przy okazji wydania tego albumu.
Voo Voo jest swego rodzaju fenomenem na polskim rynku. Poruszając się swoją autorską drogą, potrafią ambitnym repertuarem pozyskać ciągle nowych fanów. Grać muzykę ciągle niezmiennie poszukującą, nie zamykającą się w jednej konwencji gatunkowej. A przecież jest to zespół, który istnieje już od 1985 roku.
Tajemnica ich sukcesów artystycznych leży przede wszystkim w twórcach. Są to muzycy, których doświadczenie przekłada się na kreatywność. Są otwarci na to co nowe, nie zapominając o tradycji. Ich wspólna gra to wzajemne przenikanie się potencjałów twórczość pomiędzy perfekcją warsztatu i wyobraźnią muzyczną. Eklektyczne dźwięki grane przez grupę ocierają się zarówno o jazz, folk, muzykę etniczną, pop, rock, jednoczy je naładowanie emocjami i niezwykle interesujące teksty. Nagrywają muzykę filmową, teatralną, muzykę dla dzieci, kolędy, współpracują i tworzą kompozycje dla innych artystów (m.in. Justyny Steczkowskiej, Raz Dwa Trzy, Anny Marii Jopek).
Wydali dotychczas 25 płyt, każda z nich jest artystycznym wydarzeniem. Grupa przez lata działalności uzyskała bowiem specyficzne brzmienie na bazie którego muzycy ciągle poszukują jednocześnie zachowując swój styl. Oscylują pomiędzy rockowymi melodiami (album „Snopowiązałka” 1987), miksturami ludowo-etnicznymi („Rapata - to ja” 1995), dźwiękami powstałymi na bazie muzyki jungle („Oov, oov” 1999) czy jazzowym klimatem („Płyta” 2002). We wszystkich nagraniach słychać autorski pazur muzyków. Rozpoznawalne są także ironiczno-filozofizujące teksty Waglewskiego, jak i jego barwa głosu.
Mają na swoim koncie ilustracje muzyczne do filmu „Szeszele” (1990) w reżyserii Bogusława Lindy, „Balanga” (1993) Łukasza Wylężałka oraz parę piosenek do długometrażowego filmu animowanego „Tytus, Romek i Atomek wśród złodziei marzeń" (2001) i „Człowieka wózków” Mariusza Malca.
Voo Voo obecnie gra w składzie: Wojciech Waglewski - założyciel i lider od 1985 gitary, śpiew, teksty, muzyka, Mateusz Mateo Pospieszalski - w zespole od 1986, saksofony, fujarki, akordeon,, bębenki, muzyka, Piotr Stopa Żyżelewicz - w zespole od 1990, perkusja, Karim Martusewicz - w zespole od 1998, gitara basowa. (Adrian Chorębała)
Koncert w ramach 10. Festiwalu Filmów Kultowych.
Bilety:
20 zł
|
 |
 |
|
 |
|
|
|
