Życie w Katowicach

1.04.2002 przez: Ultramaryna

Życie w Katowicach to prawdziwy dar od losu. Nie dość, że miasto piękne, czyste, zadbane to jeszcze do tego włodarze naszego miasta to ludzie mądrzy i uczciwi, prawdziwie kryształowe postacie dzięki, którym nie boję się patrzeć w przyszłość i z pełną świadomością wiąże swe losy z tym uroczym miastem. Rewelacyjne teorie i koncepcje na ożywienie naszych Katowic przez włodarzy miasta, zasługują na niejedną doniosłą akademię, a może nadszedł czas najwyższy aby pomyśleć o jakimś pamiątkowym postumencie! Co prawda zawsze znajdą się jacyś oponenci, którym wrodzona złośliwość każe twierdzić coś zgoła przeciwnego, ale nie przejmujmy się ludźmi małymi, karłami którzy nie potrafią dostrzec uroków życia w tym cudownym zakątku naszego kraju. Zresztą nie należy przejmować się tymi podłymi ludźmi, gdyż pod płaszczykiem ironii i cynizmu tak naprawdę czai się w ich sercach zwykła ludzka zazdrość. Czyż można ukryć uczucie wzruszenia spacerując nad nowoczesnym betonowym korytarzem, w którym płynie nasza ukochana rzeka? Czyż można się nie wzruszyć gdy widzi się ten tłum ludzi majestatycznie spacerujący po starówce katowickiego Rynku? Ale te architektoniczne perełki są niczym w porównaniu z poczuciem bezpieczeństwa jakie fundują nam nasi radni. Słynne kwadraty bezpieczeństwa dzięki, którym udało się całkowicie wyeliminować złodziejski proceder (tak typowy dla innych miast Polski) z centrum Katowic. Policjanci i straż miejska mogą zająć się teraz naprawdę groźnymi i nurtującymi społeczeństwo problemami jak np. słynny gang handlarzy góralskimi swetrami. Ale i na tym polu są już pierwsze, duże sukcesy jak rozbicie grupy, która opanowała detaliczny rynek handlu czosnkiem. Cieszy też ciągła penetracja grupy nielegalnie handlującej torbami reklamowymi (tzw. reklamówkami) pod biurowcem Domu Prasy. Ale prawdziwą troskę o mieszkańców najlepiej widać podczas obrad Rady Miasta, kiedy w trakcie trudnych i długotrwałych posiedzeń nasi dzielni, słabo opłacani radni miejscy dwoją się i troją, aby życie w Katowicach było jeszcze bardziej ciekawe i atrakcyjne. Każda kolejna uchwała zasługuje na prawdziwy szacunek z powodu kompleksowego podejścia do codziennych problemów zwykłych mieszkańców. Rada Miejska pomyślała też o takich jak ja mieszkających w peryferyjnych dzielnicach naszej metropolii (np. Wełnowiec, 4km od centrum), i tu kolejna i trafna inicjatywa. Często zdarza się, że siedzę zbyt długo w którymś z naszych śródmiejskich lokali i nieraz zaskakuje mnie ten sam problem - jak wrócić do domu, skoro ostatni autobus mam o godz. 22.57? Ale taki problem to nie problem, grupa radnych znów wykazała się błyskawicznym refleksem -zamykajmy lokale wcześniej, np. o 22.00! Brawo panowie, tak trzymać, po co mam dłużej siedzieć w jakimś lokalu, po co mam korzystać z taksówki skoro mogę spokojnie zdążyć na ostatni autobus. Korzyść potrójna; będę szybciej w domu, oszczędzę na taksówce, a co najważniejsze wypiję mniej wina... przepraszam piwa. Gratuluję pomysłu i z niecierpliwością czekam na kolejne cenne inicjatywy ułatwiające życie nam, zwykłym mieszkańcom naszych Katowic.

Z wyrazami uznania
Bartłomiej Cichy

Redakcja zachowuje oryginalną pisownię listów.

KOMENTARZE:

2011-12-01 12:50 / *.takihost.net
o panie to test
test

2008-04-21 21:37 / *.neoplus.adsl.tpnet.pl
nie pytaj co Katowice zrobiły dla Ciebie, tylko co Ty możesz dla KATOWIC zrobić. luzdzie jak wszyscy będziecie tylko narzekać a nie działać to za 20 lat nic sie nie zmieni.
katom

2007-12-15 19:39 / *.internetserviceteam.com
hm stary, jak by ci to powiedziec.... wracaj hehe
bud

2007-10-01 15:18 / 147.114.226.*
witam, ciekawy jestem czytajoc te rozne wypowiedzi jak jest..wracam do polski i mam zamiar pracowa w katowicach ale mieszkac raczej gdzies na wsi...w polsce od malego (teraz juz ponad 30dychy) nie mieszkalem takze bedzie to troche napewno ciekawe i cierpliwosci bede potrzebywal...no ale czy ktos moze poradzic fajne/ladne miejsca do godziny drogi od katowic na wsi...najlepiej przy lesie/wodzie jakies itp dzieki bardzo za pomoc...oraz czy sa ludzie ktorzy nie zyli w polsce dlugie lata i wrocili? jak leci? dzieki za wszelko pomoc:)
tommy

2007-08-19 18:48 / *.kosa.net.pl
A może by tak zrobić konkurs na fajną knajpkę w Katowicach ?? Wydaje mi się,że podniosło by to presiż niejednego lokalu... co wy na to ?jak narazie to tylko mozna wyrazić swoją opinię jak sie wejdzie na stronę głowną --- dalej gastronomia-- dalej trzeba poszukać nazwy lokalu.... Fajnie by było zrobić jakiejś rekamę a inną zganić,co Wy na to ??
paczka z Katowic

2007-05-15 23:56 / *.elsat.net.pl
321,1 tyś
odpowiadacz

2007-05-07 19:59 / *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Ile osób jest w Katowicach
ytrvcqkwu

2007-05-07 19:55 / *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Ile osób jest w Katowicach
Marta

2007-04-30 13:13 / *.elsat.net.pl
w Hipnozie i Fantomie mozna czuc sie naprawde bezpiecznie gdy ochrona zajmuje sie policji kwiat :)
Qidam

2007-04-08 21:46 / *.range81-132.btcentralplus.com
katosy to ludzie a ci sa zajebisci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
grzes

2007-04-05 23:42 / *.kosa.net.pl
Nie chce mi się czytać wszystkich komentarzy ale koleś który to pisał to wcześniej chyba mieszkał na Syberii skoro twierdzi że Katowice są takie wspaniałe. Na pewno radni się nie dwoją a już na pewno nie troją aby nam się tu lepiej żyło, co prawda co jakiś czas czytam w ,,Echo miasta" że można by coś zmienić w tym mieście ale to tylko apele młodych ludzi. Jest wiele rzeczy które można by zmienić, a pisze to jako siedemnastolatek, gdyż gdy mam ochotę gdzieś wyjść, nie ma dokąd iść co najwyżej do SCC , McDonalda lub doliny trzech stawów. Najlepszym rozwiązaniem jest dla mnie boisko które na szczęście jest dość blisko mojego miejsca zamieszkania. Jest co zmieniać tylko nie ma nikogo kto podjął by się tego!!!
Krzysiek

2007-03-31 12:21 / *.streamcn.pl
Ja tam nie narzekam, mieszkam na Śląsku i czuję się Ślązakiem.
boleks

2007-03-23 10:57 / *.adsl.inetia.pl
jedna nędza i nic więcej.
lolek

2007-03-22 22:23 / *.85-237-185.tkchopin.pl
katowice są super! weźcie pod uwagę położenie- blisko do Krakowa, blisko do Cieszyna no i do..Czech:D pzdr, więcej optymizmu może i przyszła studentka ASP :D
wera

2007-03-11 16:20 / *.neoplus.adsl.tpnet.pl
To ludzie tworzą miasto, klimat..uśmiechajmy się a będzie lepiej :)
Jolka

2007-02-06 21:40 / *.dwtele.pl
Ja tam uwielbiam nasz wspaniale miasto!!!! KATOWICE :D :D :D
adiczek

2007-01-25 15:55 / *.wist.com.pl
fgeyghfkjhlnfhlk hn;k enjxlk hahahahaahaah ale miasssj podziwiać tylto
ghtjn

2007-01-23 14:20 / *.internetdsl.tpnet.pl
Od kilku miesięcy mieszkam i pracuję w Katowicach, mam tutaj kilku znajomych ze studiów... jedyne rozrywki z jakich korzystam w tym szarym i brudnym (prepraszam za realizm) mieście to kino, basen, galerie... od czasu do czasu jakieś piwko w zadymionej knajpce... Generalnie patrząc oczami osoby "przybyłej" do tej cześci świata to Katowice malują się dosyć "depresjogennie" ;), mieszkam w południowej części miasta i samo przejście przez dworzec by dostać się w okolice tzw rynku wymaga ode mnie wytworzenia duuużego dystansu do tego obok czego i przez co przejde.... dworzec - miejsce zapomniane przez Boga i władze miasta, Dramat. I kobiety.... śląskie kobiety które nie przejdą obok ciebie jak się nie zlustrują swoimi sprytnymi oczetami z góry do dołu (kilkukrotnie)... jak młode tak te starsze... Oczywiście nie wspomnę o kulturze pań w sklepach... tu nie mam niestety za wiele do powiedzenia... Poczucie bezpieczeństwa pojawia się dopiero kiedy się zamknę w mieszkaniu na 3 zamki:) Generalnie: niesmak.
Mi_ja

2007-01-18 13:10 / *.internetdsl.tpnet.pl
poszukuje branzowych nie tylko dla hetero klubow w katosach
zuzia

2007-01-14 17:58
A mnie się nie podobało w Katowicach więc się wyprowadziłem do Bytomia :)
adamd

2006-12-12 08:58
mam dość okropnego traktowania rowerzystów w Katowicach na nielcznych sciezkach rowerowych..miałam wypadek - stad me ogłoszenie: "Pokrzywdzona oszukuje świadków wypadku drogowego z 10 czerwca b.r, ok godz 14.00 . przy wyjeździe z supermarketu "E.LECLERC" w Katowicach ul. Jankego na przejeżdzie dla rowerzystów: niebieski Matiz a pomarańczowy rower.- 22.12.2006 jest rozprawa. Bardzo proszę o kontakt - Edyta - 601760386 edyta.bochen@gmail.com"
edyta

2006-11-04 19:32
City Rock? Byłeś tam? "Niebieskie bloki", przy Sokolskiej...
miecz

2006-11-03 15:25
Szukam fajnej knajpy w okolicach spodka,tak po prostu zeby napic sie piwa i posłuchac fajnej muzyki, macie jakies swoje ulubione??
mak

2006-10-28 18:18
hehe dobre
Nati

2006-10-20 15:52
Mediolan!!!! - Piękne miasto!!!!:)
Robaczek

2006-09-30 11:46
od kilku miesiecy zamiast w Katowicach mieszkam w Mediolanie i musze przyznac ze brak mi obiektywizmy dlatego brakuje mi tych krzywych chodnikow, narkomanow jak swiete krowy snujacych sie po centrum, reklamowych bilbordow szczelnie zakrywajacych niepiekne kamienice, problemow komunikacyjnych i propozycji ich rozwiazania. Taki juz sentymentalny ze mnie typ.
sikor

2006-08-19 16:32
katowice super miasto
ns

2006-06-11 03:17
A ja studiowałem w Katosach, troche mieszkałem, w sumie ukradli mi tylko jeden rower i licze ze moje moto zostaiwą w spokoju -zawsze reklamuje to miasto wszystkim znajomym!
Tom@sh

2006-06-09 00:45
a ja się nie zgodzę, że katowice są AŻ tak fatalne. żyję tu 23 lata (jakoś dyszę, jak dotąd nie zaczadziłam się).fakt, nie ma co porównywać mojego miasta do wrocławia, krakowa, poznania czy zamościa, bowiem katowice były i nadal są miastem przemysłowym. to, że nie ma rynku a zamiast niego tory tramwajowe, nie jest dla nas żadną wielką zmorą, choć z pewnościa każdy z nas pomarzył choć raz o ryneczku z brukowanymi uliczkami, małym zameczku czy kościółku wokół którego skupionych jest mnóstwo tawern i małych kramów. nie jest prawdą, że nie ma gdzie usiąść - jest kilka placów, zazielenionych, z ławkami i fontanną. katowice są jednym z najbardziej zazielenionych miast w polsce, mamy tu osobliwości dendrologiczne więc proszę mi tu nie pisać głupot, że jedno drzewo rośnie w całym mieście. życie kultularne jest ożywione, bo obok krakowa i warszawy możemy sie poszczycić nizliczoną ilością placówek kultularnych, nie licząc sportowo-rozrywkowych. a to, że tramwaje stare? a to, że dworzec brudny? a to, że szaro? BRAK FUNDUSZY NA RENOWACJE.a jeśli już jest coś odrestaurowanego, to w mgnieniu oka jest zdewastowane. więc ludzie, zlitujcie się. dla niedoinformowanych, polecam literaturę, bądź nawet stronke urzędu miasta katowice. pozdrawiam katowiczanka z krwi i kości.
orzeszek katowicki

2006-06-04 21:05
KOCHANI KATOWICE PROSZĘ otym pisałam
karina

2006-06-04 21:01
ja jestem zdolna do hipopopuw hciałabym znimi zaśpiewać ikoham katowice PROSZę O zgŁOSZENIE
karina

2006-06-02 08:00
estetycznie Katowice nie mają wiele do zaoferowania jesli chodzi o samo centrum. Przeraza mnie,że ulice tego miasta ociekają wprost pewnego rodzaju beznadzieją,szarością. Osaczenie,brak wyrazistego charakteru. Wierzę jednak,że to się zmieni.Wierzę w potencjał miasta.Wprawdzie ma niewiele do zaoferowania kulturalnie,zakupowo na bardzo niskim poziomie.Może coś sie zmieni? Coraz więcej inicjatyw. P.S 1 Podobno gdzieś otworzono sklep z moda alternatywną - gdzie? nie wie nikt.Dlaczego? Bo szarość na ulicach Katowic dominuje.Program na tvp Katowice- prezentuje sklep z moda odmenną,odważną- nie podaja informacji gdzie sklep jest- a szkoda.Niby reklama by młodzi ludzie poszukiwali nowych metod wyrazu...a jednak zero informacji. p.s jak wiecie o tym sklepie to piszcie.Nie znam nazwy,wiem tylko że niezle ciuchy,"czeszki",robione torby i fajna kanapa w łaty na srodku:-)
lady A

2006-05-24 13:57
katowice fajne są
ss

2006-05-06 19:47
Katowice - polska metropolia - 3 467 000 mieszkańcow . Czy to już Nowy Jork
Gdanszczanin

2006-04-24 14:38
no bez przesady! wystarczy zobaczyć na stronie ilość imprez (myślę, że także ich jakość). A komunikacja owszem, kursuje.
kat

2006-04-24 08:36
czy to prwda,ze w katowicach na prawde nie ma życia nocnego? A czy komunikacja miejska kursuje w nocy?
Traktor

2006-04-21 16:13
już wie;)
Zyta

2006-04-14 15:39
W Katowicach działa studio filmów animowanych Fo Pa Films, którego filmy są nagradzane a Ultramaryna nic o tym nie wie ;-( --- www.fopafilms.com
Zyga

2006-03-25 04:49
Jak smiesz podawac sie za Bartlomieja Cichego i jeszcze w to angazujesz samego Mietka Szczesniaka?? To zalosne i niesmacze! Kazdy wie, ze ja jestem prawdziwym Bartlomiejem Cichym! Bojkotujcie ta zalosna falszywke. Prawdziwy Bartlomiej pozdrawia Metana i Mietka
prawdziwy bartlomiej cichy

2006-03-24 14:44
Bartlomieju, czy Pan to Pan?
mietek szczesniak

2006-03-22 16:26
ktoś mnie wzywał? w razie problemów, piszcie na maila, a zawsze się zjawię. jak ktoś chce wiedzieć więcej, zapraszam na http://www.partyzantz.com/metan.html z metanowym pozdrowieniem do zobaczenia w mieście
Metan

2006-03-21 07:20
masz, nie wiem o co ci chodzi, prosze o wiecej wskazowek. Mysle, ze pomoc Superbohatera jest konieczna, wiec prosze niezwlocznie o pomoc
bartlomiej cichy

2006-03-16 00:56
Drogi Bartlomieju... moim zdaniem pomóc Ci może jedynie Superbohater Metan. Zgłoś się do niego... szukaj na stronach partyzantz.
masz

2006-03-05 23:11
a ja kocham katowice za to że mają marka rachonia ;)
staruch

2006-03-05 23:11
a ja kocham katowice za to że mają marka rachonia ;)
staruch

2006-02-25 18:36
HHHmmm! Wczoraj byłem pierwszy raz w rzyciu w Katowicach i miasto mnie oczarowało.Byłem w nim przy okazji koncertu Deep Purple, ale miasto jest piękne ...osobiście bardziej mi się podoba niż Warszawa.Koncert Był kapitalny ... Spodek jest kapitalny!!!!! Pozdrawim cię Sandra ;-)
Kuzyn,Pogo94

2006-02-15 12:37
chciałam się zapytać-jak jest w Spirzu-w Katowicach i gdzie to jest? dzieki zgory za info:) pozdro
Lija

2006-02-02 14:41
Bardzo żałuje co sie stało się w Katowicach będe sie za was modlić :(:(:(:(
Karolina

2006-01-09 19:51
ale wyście głupi...
hov

2006-01-02 21:46
Ja jestem to pozostałe 20 % facetów.dostosuje się do każdej sytuacji jaka ona by nie była,zaopiekuje się tobą.ZADZWOŃ PROSZĘ
Lery

2006-01-02 21:42
Lery na ile procent można ci ufać , może jesteś jak 80 % facetów w polsce ???
kasia 27

2006-01-02 21:39
To ja jeszcze dodam, że jestem otwarty na sex z kobietą i mam 24lat nie moge od 4 lat znalezć swojej wymarzonej partnerki może ty nią będziesz ;)
Lery

2006-01-02 21:33
mam na inie Lery kocham muzyke i sztuke poszukuje partnerki na stałe lub nie ,oto mój nr. komórki 660693791 czekam na wasze telefony mam nadzieje , że ktoś zadzwoni do mnie.
Lery

2005-12-07 16:15
Ta... ludzie... ludzie... tak długo jak będziemy do siebie wilkiem patrzeć, i się opierd.... w pracy, to będzie ciężko. Nie tylko nam w K-ce, wszędzie. Pozytywne myślenie, praca, praca, praca... Ale rzeczywistość jest inna, ludzie są wredni, kombinują, narzekają i i nic nie robią.
X

2005-11-02 12:51
No właśnie Kamilu (2005-10-08). Uwielbiam takie podejście. Dla mnie również Katowice są specjalnym miejscem, dla którego porzuciłam metropolię i "niesamowite możliwości rozwoju";). Stąd pochodzę (Katowice), tam wyjechałam pracowałam i mieszkałam przez tam ileś lat. Wróciłam, żeby pracować w zgodzie ze sobą, a jednocześnie włożyć swój malutki wkład w rozwój tego regionu. Otwieram firmę, która będzie miała wiele do zaoferowania dla Katowiczan i Okoliczan:), a także wielką satysfakcję do zaoferowania dla mnie samej. Wierzę, że uda mi się zrealizować misję zwiększania częstotliwości uśmiechów i zadowolenia z życia tubylców:) Sama się uśmiecham, mimo, że czasem "umieram ze strachu" czy idę dobrą drogą. Ale... ktoś mi kiedyś powiedział, że strach to cecha ludzi z wyobraźnią. Od tego momentu inaczej patrzę na to uczucie;)
Loba

2005-10-31 13:32
Katowice to moje miasto kocham je i zaluje osob ktore tak nie uwazaja nie chodzi mi o te katowice kore znacie,widzicie chodzi mi o podzimie o ta cala kulture ktora tkwi w katowicach tylko trzeba sie lepiej przyjzec! pozdrawiam wszstkich ktorzy ta kulture znalezli i docenili ! Kocham to MIASTO!!! POzdro dla B.T .i dla wszytskich ktorzy tworza undergrandowy swiat!!! peace!
Blondi

2005-10-10 16:05
Jak ktoś ma chwilowo dość, to zapraszam na ostrą strzelankę - http://tiny.pl/qkf6
Boguś

2005-10-08 12:03
Jajo, wisze ci kistę borwarów. Ni dość, że w 100% wyraziłeś moje własne poglądy, to jeszcze zrobiłeś to z zachowaniem dobrego stylu [czego ja się ciągle uczę] Pozdrawiam! Przez 50 lat wazne bylo, stojac przez 2 dni w kolejce, to czy przed Toba nie stoji ostatnia osoba ktora dostanie 250g szynki.. Rano albo na wieczor szlo sie na szychta do kopalni, wodki mozna sie bylo napic w Ostrawie, do Rialta albo Kosmosu mozna bylo isc na film albo do kina (jak kto wolal:) i ludzie tak nie narzekali na to miasto jak teraz.Rzykaly babcie w kosciele o zmiane systemu a nie o ladniejszy chodnik na rynku..Teraz kiedy dostalismy szanse, zyjemy w "normalnym" systemie zamiast podjac walke o lepsza przyszlosc (nasza i wasza;) i naszych dzieci, tryskac optymizmem ze szynka w sklepie juz jest i wystarczy teraz "tylko" zarobic troche kasy, to gdzie nie spojrzec 90% masy spolecznej ino gada ze to zle ze tamto zle..Od siebie powiedzial bym nie pierd.. tylko brac sie do roboty!;)Wiadomo, jest wiele do zrobienia ale nie oczekujmy ze po 1. gadajac cos sie zmieni po 2. po 50 latach komunizmu w 10 lat zrobimy tutaj eldorado po 3. sa bardziej priorytetowe sprawy niz ladny rynek.. Jak ludzie zaczna pracowac w dobrych firmach, inni beda przedsiebiorczy i na wlasna reke zaczna cos "kombinowac" to zapewne i nie dlugo bedzie funkel nowka rynek;)Nie mowie aby patrzec przez rozowe okulary, ale patrzec obiektywnie, czytac, dowiadywac sie, poszerzac horyzonty, myslec!tak zdecydowanie myslenie ma przyszlosc, i chyba wlasnie myslenia a nie krakowskich sukiennic brakuje mieszkanca miasta ktore dostalo szanse.. Wiadomo, zawsze sa odczucia obiektywne (fakty) i subiektywne (to co widzimy) mysle ze trza porownac jedno z drugim, cieszyc sie z tego co juz jest i myslec co by tu zrobic aby bylo lepiej. Obiektywnie: Katowice jeden z najnizszych wskaznikow bezrobocia w kraju, dogodna lokalizacja wzgledem europy ktorej to niedawno stalismy sie czescia, najwieksze w Polsce inwestycje w infrastrukture, ogromy rynek zbytu (GOP), jedna z najwiekszych w europie regionalnych branz IT caly czas intensywnie sie rozwijajaca. ( i mysle ze wlasnie ta branaza, nowoczesnych technologi, bedzie dla Slaska tym w kapitalizmie czym bylo gornictwo w komunizmie;)Odczucia subiektywne, fakt, nieciekawe, w miescie nie jest za czysto, komunikacja nocna ekhm nie ma komunikacji nocnej, wiele zaniedbanych osiedli, itp itd. Jednak przypominam, (geometrycznie patrzac:) transformacja polityczna to skok z jednego punktu do drugiego, (lata 89-90), ale transformacja gospodarcza to koniec jazdy po jednym odcinku i poczatek jazdy po drugim, zakladajac ze pierwszy trwal 50 lat mysle ze i ten drugi musi trwac z 50 lat aby bylo tak jak chcemy. I najwazniejsze, ludzie! Nawet za 100 lat Katowice beda prowincjonalnym miasteczkiem jezeli Wy, mieszkancy bedziecie malkontentami i maruderami!:)to nie zwierzaki z naszego Slaskiego ZOO ksztaltuja Katowice tylko my.Mysle ze gdy pojawi sie usmiech na wiekszosci z Slaskich twarzy, pojawia sie i pieniadze w portfelach slazakow, a tym samym nasze miasta stana sie najladniejsze i najatrakcyjniejsze w europie..na to trzeba czasu, ale prosze Was, zrobmy to dla naszych dzieci, wnokow, nie badzmy egoistami:)uff, to tyle mam do powiedzenia na temat Katowic i okolic;)Pozdrowionka for all;)
Kamil

2005-10-03 02:30
laloba hłe hłe hłe, z twojego tekstu wynika jedynie, ze to ty ciagle siedzisz na czterech literach w domu, skoro tylko hipnoza w twojej opinii jest ok. a jesli nie widzisz wokol siebie ludzi o zadnej porze dnia i nocy... to moze czas na kąpiel?
settembrii

2005-09-24 18:42
laloba .... ludzie mają problemy z kasą :D dlatego zapodaja hołming :P co inni preferują beding :P
edi

2005-09-07 11:04
sluchajcie to smutne, bo miasto jest po prostu straszne, nie ma ludzi na ulicach ani w tygodniu ani w week, zastanawiam sie caly czas gdzie są? w domach kochane ślązaki siedzicie? rynku nie ma oczywiście, knajpy beznadziejne, oprócz hipnozy nie ma absolutnie nic! kochani zacznijcie wychodzić z domów to może życie sie tu zacznie...jedno z najbardziej nieciekawych miejsc na świecie jakie widzialam, a ludzie, no cóż rózni jak wszędzie ale wciąż "zajeżdża" komunizmem!
laloba

2005-08-29 21:44
A ja szukam tematów na reportaże krótkie interwencyjne ale i takie nad którymi trzeba sie pochylić. jeśli dzieje sie cos ciekawego np. w katowicach -zapraszam do rozmowy! ;-)
DOTii

2005-08-27 14:26
A ja się zakochałam...Znowu w wakacje:)...:)
demonique

2005-08-25 19:17
narzekać?działać! miasto piękne może być tylko ludźmi - wyjdź z domu , ubierz się z szykiem , baw dobrze , bądź miły dla innych , a miasto będzie piękniejsze. poza tym bajanie o śmieciach slumsach i smrodzie to chyba wesoła produkcja mieszkańców osiedli - cóż , trzeba było w lepszej dzielnicy zamieszkać , Koszutka pozdrawia narzekających z ironicznym uśmiechem
divi-nori

2005-08-02 11:04
świetny list, podpisuję się pod nim w zupełności :)
RLZ

2005-07-18 17:35
vadim swego czasu powiedział że chce się przeprowadzić do k-ce :+) joke czy jak ;=] jedynym minusem katowic to syf który można napotkać ...trzeba jeszcze poczekać aż ludzie zaczną dbać .. o porządek ...
edi

2005-06-07 21:12
kato ma swoj klimat, nie ma rynku ale sa perelki architektoniczne, nie zrobisz krakowa - bo i po co nam karkow, ale sa miejsca ktorych nie znajdziecie w innych miastach, polecam spacer z pl. sejmu slaskiego przez tunel kolo inq na rynek , tunel satnowi tu pewnego rodzxaju brame metamorficzna, acid tunnel, i nie miauczec na nasze KATO
trelkovsky

2005-05-28 22:11
swietny teskt - jutro jade na koncert, myslalem ze po uda mi sie spedzic czas inaczej niz na uroczym dworcu. z tego co wyczytalem czyba to zludne nadzieje.
grzessiek

2005-05-21 19:08
WArshawka jest zryta :>
Boguś

2005-05-20 15:31
JEZDZAC TRAMWAJEM ZAUWAZYLAM WIELE CIEKAWYCH KAMIENIC.DLACZEGO SZANOWNY PAN PREZYDENT NIE ROBI NIC KU TEMU BY JE ODNOWIC??? BYLOBY ZNACZNIE MILEJ! DLA OKA! No ale coz Prezydent jest z Sosnowca, to co go obchodza Katowice??!!! :(((
NiNe

2005-05-20 15:29
Gdzie są w Katowicach ludzie??? o 19.00 nikt nie chodzi po ulicach??? Po pracy moznaby bylo odprezyc sie jedzac cos pysznego w knajpce, ale niestety otwarte są tylko do 22. Oprocz kina nie ma tu zadnejinnej rozrywki:( NIESTETY!!! Jednak Katowice sa oryginalne - nie maja rynku. Ale mamy kwiaciarki :) Przydaloby sie wiecej atrakcji!!! Zeby to miasto odzylo! Jest to duza metropolia a zycie pokazuje ze MARTWA! Gdzie sa ludzie??? Dlaczego Wroclaw, Bielsko ptrafi zyc? Gdzie są Slazacy - zyczliwi i usmiechnieci??? GDZIE SA LUDZIE?
Nika

2005-04-15 19:42
Uśmiechnijcie się jutro będzie Lepper...
Piter

2005-04-09 15:29
Tadeusz, nie przejumuj się, z planów Bellissimy raczej nici - PKP postawiło na kaskę ze sprzedaży/ wynajmu Starego Dworca - od byle kogo, byle szybko.
mirek

2005-04-08 21:58
Wyobraźcie sobie ten rozmach europejski, tę metropolitalną oprawę kiedy w myśl planów naszego Geniusza Familoków, Jedynego w tysiącleciu Pana Prezydenta Katowic Piotra U.zamkną jedyną jako tako przepustową arterię w tym mieście czyli ulicę Dworcową i Mariacką a te głupie paręnaście tysięcy samochodów na dobę wpuszczą w tę szeroką chyba na cztery metry Wojewódzką. A dlaczego chcą nam zafundować tę katharsis , ano dlatego ,że pewna blond dama ufryzowana jak gdyby piorun na wiosnę pierdzielnął w szczypiorek zapragnęła przerobić starą berzę na Centrum Kulturalne. I guzik ich obchodzi ,że dla spełnienia ich zachcianki tysiące ludzi zapłaci życiem w smrodzie i hałasie przekraczającym wszystko co do tej pory widziano a jeszcze więcej kierowców bedzie traciło czas i pieniądze z przepalonej benzyny usiłując dostać się do Francuskiej. Pamiętajcie o współobywatele o tych mądralach kiedy przyjdzie czas wyborów.
Tadeusz

2005-04-04 16:25
jak ciągle śmierdzi dookoła ciebie, to może oznaka tego, że się nie myjesz? :))) A gdzie ci sie podoba skarbie?
miki

2005-03-31 13:26
Katowice to największe zadupie jest szaro-buro i nijako i do dupy. No i jeszcze śmierdzi:((
Beatka:))

2005-03-15 10:46
Chciałem tylko dodać, że my sami możemy upięknić to miasto np uśmiechając się więcej :-) Jadę często autobusem lini 674 z przystanku Tysiąclecie III o godz. 7.35 i obserwując ludzi zauważam, że my bardzo wpływamy na ten smutny obraz tego miasta.
michal

2005-03-15 10:32
Witam. Zgadzam sie z przedmówcami, że to nasze miasto (katowice) to niestety nic specjalnego i nie mamy sie czym poszczycić. Jednak dobry obserwator i czytelni zauważy, że katowice zamieszkuje wiele wspaniałych starych kamienic, wiele z nich to dzieła sztuki. Fakt, że w scenerii hotelu Qubus i nowego budynku Banku Narodowego nie za bardzo są one widoczne. Mieszkam w pobliżu Parku Kultury i muszę powiedzieć, że to jest dla mnie błogosławieństwo. Wiele złego można powiedzieć o tym parku, ale jest on naprawde ogromny i można znaleźć odpowiednie miejsce dla siebie w zaciszu. Co do centrum miasta to jest to tragedia, syf, nic przyjemnego!!
michał

2005-03-12 10:52
na szczęście nie mieszkam w katowicach ale pracuje tam wiec codziennie stykam sie z tym miastem.nie widze w nim niczego ładnego,tyle ze wreszcie wzieli sie za remont tych paskudnych kamieniczek na 3go maja.nie m nawet łdnego rynku tylko jakis plac miedzy Zenitem a Skarbkiem, na ktorych handlujace kwaiciarki nadaja jedyny ładny element na tej betonowej płycie.w samym centrum nie ma ani jednego parku,w ktorym mozna by odetchnac,gdzie niegdzie jedynie zachowalo sie jakies pojedyncze drzewo,usilnie walczace z miejskim pułem, smogiem i zaduchem.szczerze wspolczuje tym ktorzy mieszkaja w scislym centrum,to jak zeliwna klatka w ktroej wiecznie smierdzi i jest halas
okti

2005-02-07 22:38
nie,no bez przesady!pisujeta tu takie brednie,że łeba aż pulsowuje,jesrzech z katowicuf ale costego,ma każdy gogle to niech tam se wyonaczy ,że katowice mają najlepsze wszystko i poco łotym gadać bez pisanie jakijeś jakoby to nikt nijewie?bez zensu...Jolke pozdrawjam z Ligoty
PrawdziwyZ KATOWIC

2005-02-07 22:33
Ludzie Kocham to miasto,ale opanujcie się!!!jestem w ciązy,zaraz bede rodzić a wy nie ustępujecie mi miejsca a tramwaju ani w autobusie,jaja se robicie czy co?ide ul.3maja a tam te tabuny ludzi...i żaden nie ustapi mi miejsca na chodniku...proszę was odpuśćxie sobie tego tempa,zauważcie ,że są między wami ciężarówki ,ktore kochają Katowice,dobrze ,że chociaż jak z moim facetem jade tramwajem to mi ustępujecie miejsca ale to pewnie dlatego,że sie go boicie a on kocha Katowice i wierzy,że chcecie być lepsi i potraficie sie dostosować,bo wasze matki jakoś dotrwały ale kiedyś to było inne życie ,teraz tyle tu ludzi,jakby na jakimś koncercie a wy nie zwracacie na nic uwagi,sama taka jakaś znieczulica się porobiła,no wiecie co?dajcie se na luz,jutro macie mi ustąpić bo jak nie to pójde na Młyńską i was wymelduję..ale wierzę ,że nie będe musiała bo was lubie jeżeli jesteście z Katowic...pozdrawiam wszystkich z Kato!!!uważajcie na mnie jestem w ciązy!!!dobranoc
CiężarówkazKato

2005-02-07 22:24
KATOWICE SĄ WPORZO!!!NIE ŻADEN TAM DUPIATY londyn czy inne badziewia...a te fujary co piszą ,że w kato nie ma fajnych imprez to niezłe drętwiaki!!!Pozdrawiam wszystkich prawdziwych Katowiczan!!!a tym co wypisali tu negatywy chętnie bym przyłożył!!!Kato,Kato iber alles!!!
nocKaato

2005-01-29 20:49
Jest na świecie tylko jedno miasto, które jest piekniejsze i które bardziej kocham niż Katowice, to centrum handlowe M1 w Czeladzi. Katowice są pod względem kulturalnym daleko wyżej za ww Czeladzią, ale też i ceny są wyższe. Katowice są pełne patologii: dresów (nie oryginalnych), meneli i narzucających się pedałów. Niebo zatrute, drzewa wymarłe, spaliny wbijają się w nozdrza, jednymi słowy syf i malaria. Wolałbym przebywać w zagłebiu Donieckim w święto pracy, niż w Katowicach w Dzień Ziemii, dzień bez samochodu.
Zielony ze Śląska

2005-01-11 23:31
a mnie sie tam katowice podobaja :P a najbardziej mi sie podoba na Bankowej :P ludzie tes sa super , czuje sie tu duzo lepiej niz w krakowie , tam to pelno snobow !!! powaga!!!!!!! no i ta anonimowosc :D zajebiste uczucie ..
ktos wazny :D

2004-12-26 17:00
KOCHAM KATOWCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!NO I TA GWARA!!NIGDY SIE Z TAD NIE WYPROWADZE!!!!=]=]
hanysek

2004-12-10 17:34
gdzie Ty chodzisz... kosmiczne ceny + dresy!!!
misiek

2004-12-10 14:17
beznadziejny rynek, remontowane rondo, brak fajnych imprez a jak już jakaś jest to ceny zachodzą w kosmos a i tak króluje dres
beata

2004-12-09 18:51
Kiedy pierwszy raz trafiłam do tego miasta(zupełnie zresztą przypadkowo)byłam przerazona...byc moze wynikalo to z faktu...a niewazne teraz juz wiem,że Katowice to świetne miasto no i tyle...POzdrowienia dla wszystkich...
Katarzynka

2004-12-01 18:56
do ewik (kilka postow pode mna). nie chcialbym cie obrazac, ale porownywanie katowic do londynu jest skrajna glupota. skrajna glupota jest porownywanie londynu do jakiegokolwiek miasta w polsce pod wzgledem koncertow i imprez wszelakich. chyba wlasnie wrocilas z camden town niezle wypalona :)
settembrini

2004-12-01 18:51
zawsze pozytywnie myslalem o tym miescie, w koncu mieszkam tu od kilku lat, a ptak co do swego gniazda... etc. ale ja nie o tym. bardzo podbudowany wrocilem z hipnozy pare dni temu, po koncercie paula wirkusa. podbudowany tym, ze mam w swoim miescie miejsce, w ktorym calkiem czesto mozna spotkac wydarzenia skrajnie niekomercyjne, dla bardzo wyselekcjonowanych odbiorcow, niedochodowe (nie bylo tlumow). niewiele miast moze sie pochwalic takimi klubami. choc ciagle niedosyt pozostawia fakt, ze takich miejsc jest wciaz niewiele... ale plomyk nadziei juz jest.
settembrini

2004-11-24 15:32
Badz co badz Katowice sa sporym osrodkiem kulturalnym. Miasto jest przepelnione absurdami, ale ze wszystkich innych polskich miejscowosci,jako lepsze wskazal bym chyba tylko Krakow. :)
Gdzieniegdzie C

2004-11-24 14:28
jestem z wroclawia, i przez pol roku pracowalam w katowicach i powiem wam, ze mnie sie podoba to, ze nie ma rynku. przynajmniej oryginalnie. serio. brakuje tylko takiego miejsca, w ktorym bedzie wieksze skupisko knajp, galerii itp, ale to moze byc ulica, plac...
moma

2004-11-23 02:57
a gumowe schody z estakady Was nie rozczulają?
tzw.

2004-11-19 13:43
anazza, wcale nie zaklamani i sadzę, że calkiem sporo od zycia oczekujący. Ale uwazam, ze dobre samopoczucie zalezy od mojego podejscia do rzeczy, a nie nowej farby na dworcu. Albo ktos potrafi sie cieszyc zyciem i czerpac jak najwiecej z tego, co mu ono oferuje, albo nie i koniec. Miasto wcale nie pustoszeje po 21, wiem, bo czesto chadzam i duzo pozniej. A najwiekszym bogactwem sa ludzie, a dresow jakos nie widuje wielu. Chociaz moze dlatego, ze mieszkam w samym centrum. Ty widzisz szklanke w polowie pusta, a ja, i na szczescie wielu innych, w polowie pelna. Co wcale nie oznacza, ze nie wolalabym, zeby busy jezdzily w nocy, dworzec byl odnowiony etc. etc. Ale jak glosi madrosc buddyjska "martwienie sie nie ma sensu. Jesli mozesz coz zmienic, to zrob to, a jesli nie mozesz, to martwienie sie i tak niczego nie da". Zamiast "martwienie się" mozna wstawić "narzekanie". Keep the faith.
AgnesLea

2004-11-09 02:12
urodzilam sie, mieszkam,ucze sie i pracuje w Katowicach ale na milosc boska -czy wszyscy dodokala sa tak zaklamani albo tak nie wiele od zycia rządaja, ze sa wstanie sie zadowolic takim "wielkim małym miatsem"?!spojzmy prawdzie w oczy- katowickie ulice zamiaraja ok21,mozna tam spotkac prawie samych drechow!Gdzie tak naprawdem mozna spedzic fajny wieczor na kabaretach czy koncertach ponizej 20zl?Mozna wyliczyc je na palcahc jednej reki!reszta to same dysko techniawki,housy i co tylko:/ A sklepy?/hahah-niby takie wielkie maiasto z tak naprawde nic tu nie ma czy ktos byl we wroclawiu, szcecinie,czy chodzby w bielsku na zakupach?Porownujac te miasta mozna wysnuc wniosek ze katowice leza na jakims kompletnym zadupiu gdzie nowinki dochodza(oile dochodza)ze znacznym opoznieniem!!Ludzie Katowice to ochydny smietnik -niemamy nawet rynku gdzie mozna posiedziec latem ,pokazac przejezdnym etc!...a o dworcu juz nie wspominam!A ogolnei jest nieprzytulnie i brzytko!...i jak ktos mardze zauwazyl ze autobusy odjezdzaja ost.po23 i koniec nie ma wracania do dumu!....az szkoda gadac...wstyd mi jak na to wzystko patzre
anazza

2004-11-06 21:00
moim zdaniem to naprawde super miasto, nieszkodzi, ze miejscami brzydkie. duzo sie tu dzieje, a jak nie w katowicach to w sąsiedztwie:) są fajni ludzie, wszędzie blisko... naprawdę niepowtarzalnie, ciesze sie ze tu mieszkam:D tylko troche kapowato, ze jak chce isc na ambitniejszy koncert, czy imprezę, to często albo jest w środku tygodnia, albo za 50zł w jazzclubie. no i tez smuci mnie to, ze strach wracac z imprezy, bo zaraz cie zaczepi ekipa drechów wracających z techniawki;/ ale to chyba jedyne minusy, poza tym jest tu git i nic tego nie zmieni:D
jurek

2004-11-01 14:57
Wiecie co wszystko co tu przeczytalam to jedno wielkie g... Najpiekniejsze zycie i biby kiedy tylko chcecie bez wzgledu na dzien tygodnia i godzine znajdziecie w Londynie Teraz tu jest moj dom i uwierzcie mi w Katosach czy innym miejscu nie znalazlam takich klubow jak tu Pozdro
ewik

2004-10-28 12:07
moze i szare sa budynki, moze i tynk odpada, ale drzewa są, klomby sa, tulipany panie sadza wiosna o 6 rano kolo wiaduktu...Kocham to miasto, bo kocham tutejszych ludzi. Mamy tylu freakow, a jednak nikt ich nie wysmiewa, tu jest klimat tolerancji. Nie wszyscy sa tacy, oczywiscie sa wyjatki, ale czuje sie luz i wolnosc na ulicy, w klubach, knajpach i kinach. Kazdy znajdzie tu cos dla siebie, i trendy galerie, i szalony teatr ( "Korez" forever!), i swojski pub ( ach "Marcello" aka "Bob"!). Jesli kiedys sie stad wyprowadze bede tesknila, bo tu sa moje wspomnienia, szum moich rozmow. I nie ma co nazekac na wyglad, bo fizyczne piekno szczescia nie daje, zato duchowego tu nie brakuje. Keep the faith!
AgnesLea

2004-10-23 22:38
Wszędzie klabing i hałsy, nuda i tandeta. Żal ciekawszych czasów które minęły...
mim

2004-10-05 16:10
NIE LUBIĘ KATOWIC CENTRUM MIESZKALAM TAM PRZEZ ROK I MAM DOSYĆ
BACHA

2004-09-29 08:03
a mi sie tam podoba w ktosach fajny klimat fajni ludzie pozdrowiam osiedle gawiazdy hasta najwiekszy koles najwiekszy rap poziom :)
kozelanka

2004-09-27 11:09
mieszkam w katowicach od kiedy pamietam> Katowice- fuuuj......
Striga

2004-09-26 20:46
JAKIE KLUBY I CIEKAWE MIEJSCA POLECACIE ODWIEDZIEC W KATOWICACH???? w klubbo jest całkiem niezle ,sporo ludzi przychodzi .
Angel

2004-09-19 04:32
mieszkajac 4 lata w kat. pokochalem to miasto tak bardzo, ze od pazdziernika wracam na uczelnie i znowu bede spedzal mam nadzieje uroczo czas,brud i szarosc tego miejsca ma swoj niepowtarzalny urok i klimat...buzka dla pieknych slazaczek
young freak

2004-09-07 15:00
Witam. Od pażdzirnika zaczynam studia w Katowicach, będe tam rownież mieszkac. Świetne miasto :))))))))))) Nie zamienilbym go na zedne inne :))
Człowiek-Ze-Śląska

2004-08-27 23:09
a ja i tak kocham WARSZAWE! :)
jarzabek

2004-08-07 16:03
hmmm przyznaje Katowice nie mogą uchodzić za Stolice świata rozrywki, ale nie narzkejmy ,znowu nie ma az tak źle ww samym centrum roji sie od naprawde fajnych miejsc,.chcesz coś zjeśc posiedizieć z przyjaciólmi w miłej atmosferze zapraszam na Jagiellońską do Hipnozy, naprawde fajna kanjpka, poza tym muzyka i wystrój wzystko to sprawia że mozna sie tam naprawde wyciszyć.Jeśli amsz oche na naprawde fajna impreze Mega,Grzesznicy,czesto organizują imprezy o profilu muzycznym z góry podanym wcześniej.Osobiscie nie polecam WW bo najprosciej jakby to nzaważ wiejsko tam jest..:PA park jedno z fajniejszych miejsc można pojeździć na rolkach, rowerze iśc na spacer ,przejechać elką, czy poływac rowerkiem wodnym!!dużo by tego można wymienić.POza tym prawda jest taka że najwięcej zalezy od ludzi czyli towarzystwa w jakim mamy zamir spędzic wieczór,bo z fajna ekipa bawić sie można nawet w Remizie i bedzie super...:P ja bym nie mogła żyć bez Katowic, bez tego smrodu, pań z rekalmówkami, z kwaitkami koło Bodegi i całego tego brudu poprostu jestem z tąd i nic tego nie zmieni...:D
magda

2004-07-25 12:58
a dla mnie łodz jest najpiekniejsza.w katowicach zycie konczy sie po 23 a u nas dopiero zaczyna.ehe wpadnijcie drodzy katowiczanie na piotrkowska a sie troszke rozerwiecie
liwia

2004-07-18 15:36
Kraków rządzi!!!!
lol

2004-07-15 21:59
katowice sa najlepsze.
ruda

2004-07-15 21:59
katowice sa najlepsze.
ruda

2004-07-08 19:18
hej kleopatra, napisz jak ci sie podoba w katowicach
zu

2004-07-02 03:04
okej, katowice sa duzo mniej ciekawe, niz warszawa i krakow, ale z narzekania niewiele wynika, wiec wrzucam swoja liste miejsc : grzesznicy w niebie, fajna muzyka, nie techno ,a kobiety pracujace mozna jakos przelknac red pub, jedyna knajpa z irlandzlo-londynskim wystrojem, i fajna muzyka , house , soul, nowe brzmienia, zasluga wlasciciela park chorzowski, zaliczam go do katowic :) lubie elke, spokoj, i okazjonalnie deptaczek nikiszowiec, aaa to jest generalnie jedno z lepszych miejsc na swiecie do robienia zdjec cinema city, fajny miejsce zeby sie pogapic jak ludzie graja w kregle , tudziez bilarda i obowiazkowo kawa w tchibo bar caffe na 3maja, bo za kazdym razem mozna brac inna kombinacje,a i tak pewnie starczy na 10 lat
tomek

2004-06-30 12:44
Planuje wizyte do Katowic po 34 lat. Co tutaj czytam jest bardzo posytywne i ja sie juz ciesze na odwiedziny mojej starej ojczyzny.
kleopatra

2004-06-26 08:48
Mieszkam w Katowicach od paru lat i bardzo mi się tu podoba! To miasto to taka duża wieś ... gdzie wszyscy się znaja :-P !!! To że Katowice wyglądają jak wyglądaja (czyli ulice są zdeczka zabrudzone) to jest nasza wina ... a nie władz czy policji ... Sami nie dbamy o swoje miasto, a potem mamy do wszystkich o to pretensje ... Katowice są bardzo pieknym miastem i mają swój urok ... ale może jeśli ktoś siedzi tu całe życie to tego nie widzi ?! Nie wiem jak można nie kochać Śląska ?! A rada dla wszystkich taka : więcej pracy, a mniej uwag !!!
Konstancjusz

2004-06-19 11:58
Przez 50 lat wazne bylo, stojac przez 2 dni w kolejce, to czy przed Toba nie stoji ostatnia osoba ktora dostanie 250g szynki.. Rano albo na wieczor szlo sie na szychta do kopalni, wodki mozna sie bylo napic w Ostrawie, do Rialta albo Kosmosu mozna bylo isc na film albo do kina (jak kto wolal:) i ludzie tak nie narzekali na to miasto jak teraz.Rzykaly babcie w kosciele o zmiane systemu a nie o ladniejszy chodnik na rynku..Teraz kiedy dostalismy szanse, zyjemy w "normalnym" systemie zamiast podjac walke o lepsza przyszlosc (nasza i wasza;) i naszych dzieci, tryskac optymizmem ze szynka w sklepie juz jest i wystarczy teraz "tylko" zarobic troche kasy, to gdzie nie spojrzec 90% masy spolecznej ino gada ze to zle ze tamto zle..Od siebie powiedzial bym nie pierd.. tylko brac sie do roboty!;)Wiadomo, jest wiele do zrobienia ale nie oczekujmy ze po 1. gadajac cos sie zmieni po 2. po 50 latach komunizmu w 10 lat zrobimy tutaj eldorado po 3. sa bardziej priorytetowe sprawy niz ladny rynek.. Jak ludzie zaczna pracowac w dobrych firmach, inni beda przedsiebiorczy i na wlasna reke zaczna cos "kombinowac" to zapewne i nie dlugo bedzie funkel nowka rynek;)Nie mowie aby patrzec przez rozowe okulary, ale patrzec obiektywnie, czytac, dowiadywac sie, poszerzac horyzonty, myslec!tak zdecydowanie myslenie ma przyszlosc, i chyba wlasnie myslenia a nie krakowskich sukiennic brakuje mieszkanca miasta ktore dostalo szanse.. Wiadomo, zawsze sa odczucia obiektywne (fakty) i subiektywne (to co widzimy) mysle ze trza porownac jedno z drugim, cieszyc sie z tego co juz jest i myslec co by tu zrobic aby bylo lepiej. Obiektywnie: Katowice jeden z najnizszych wskaznikow bezrobocia w kraju, dogodna lokalizacja wzgledem europy ktorej to niedawno stalismy sie czescia, najwieksze w Polsce inwestycje w infrastrukture, ogromy rynek zbytu (GOP), jedna z najwiekszych w europie regionalnych branz IT caly czas intensywnie sie rozwijajaca. ( i mysle ze wlasnie ta branaza, nowoczesnych technologi, bedzie dla Slaska tym w kapitalizmie czym bylo gornictwo w komunizmie;)Odczucia subiektywne, fakt, nieciekawe, w miescie nie jest za czysto, komunikacja nocna ekhm nie ma komunikacji nocnej, wiele zaniedbanych osiedli, itp itd. Jednak przypominam, (geometrycznie patrzac:) transformacja polityczna to skok z jednego punktu do drugiego, (lata 89-90), ale transformacja gospodarcza to koniec jazdy po jednym odcinku i poczatek jazdy po drugim, zakladajac ze pierwszy trwal 50 lat mysle ze i ten drugi musi trwac z 50 lat aby bylo tak jak chcemy. I najwazniejsze, ludzie! Nawet za 100 lat Katowice beda prowincjonalnym miasteczkiem jezeli Wy, mieszkancy bedziecie malkontentami i maruderami!:)to nie zwierzaki z naszego Slaskiego ZOO ksztaltuja Katowice tylko my.Mysle ze gdy pojawi sie usmiech na wiekszosci z Slaskich twarzy, pojawia sie i pieniadze w portfelach slazakow, a tym samym nasze miasta stana sie najladniejsze i najatrakcyjniejsze w europie..na to trzeba czasu, ale prosze Was, zrobmy to dla naszych dzieci, wnokow, nie badzmy egoistami:)uff, to tyle mam do powiedzenia na temat Katowic i okolic;)Pozdrowionka for all;)
Jajo

2004-05-31 11:13
mieszkam w katowicach od urodzenia i uwazam że nie mogłam trafić gorzej... Od czasu do czasu dzieje się coś ciekawego ale to i tak nie dla mnie...
olenka

2004-05-31 11:13
mieszkam w katowicach od urodzenia i uwazam że nie mogłam trafić gorzej... Od czasu do czasu dzieje się coś ciekawego ale to i tak nie dla mnie...
olenka

2004-05-19 01:23
wiec chcialam napisac..ze ffk w tym roku przechodzi jakies oblezenie!! to jest pozytywne jak najbardziej tylko nikt sie tego nie spodiewal i juz 2 razy nie weszlam na pokaz:( no ale trzeba sobie jakos radzic w zyciu..:P hew kazdym razie ciesze sie bo w zeszlym roku na the wall byllo zaledwie 10 osob..teraz pewenie przyjdzie wiecej:).Chcialam tez napisac o wykladzie prof slawka i "the doors" ..strasznie zle ze to w hipnozie bylo..ten zapach kurczaka unoszacy sie nad glowami tak mnie zirytowal ze nie wyszlam z filmu..:|..to bylo urzeczywistnienie najgorszej wizji kina..he wiec mam taka propozycje zeby wiecej nie robic tam pokazow:)
madzia

2004-04-24 16:58
Chciałem podzielić się pewną refleksją. W piatek 23.04.2003 szukając miejsca do spędzenia miłej końcówki wieczoru trafiłem z przyjaciółmi do Sceny GuGalander (gdzie tydzień wczesniej świetnie bawiłem się na Seelekcie). Było już zdrowo po północy, w środku pełno ludzi, ale pan ochroniarz nie miał chyba dobrego dnia i nie chciał wpuścić nas do środka. Po chwili przyszedł mężczyzna z brodą- podejrzewam, że właściciel lub ktoś z kierownictwa. Mój monolog o tym, że chcemy wejść, napić się piwa i bądź co bądź zostawić tam trochę na barze (dodam, że nie chodziło o niewyobrazalną sumę pieniędzy i wachlowanie twarzy pana z brodą plikiem stusłotówek - po prostu nie stać mnie i moich znajomych na to) wymieniony wyżej pan skwitował stwiedzeniem: "Stary, ciebie i twoje pieniądze to ja mam w głębokim poważaniu..." Jeżeli tak ma wygladać traktowanie ludzi w poważanym miejscu na mapie imprezowni w Katowicach, za jaki Scena GuGalander uchodzi, to ja dziękuję. Uważam, że można było załatwić to w zupełnie inny sposób, bez haseł świadczących o kulturze pana z brodą, gdyż chcąc nie chcąc wystawia on wizytówkę całej Scenie- nawet wtedy, gdy mówi w swoim imieniu. Końcówkę wieczoru spędziliśmy w Morfeuszu i nad ranem wróciliśmy do domu, a z GuGa wyleczyłem się na jakiś czas. Postanowiłem napisać o tym zdarzeniu (i innych również zachęcam do tego, by zabierali głos w podobnych sytuacjach- może cos sie zmieni w myśleniu niektórych osób) gdyż uważam, że należy piętnować takie zachowania. Żaden klub czy pub nie istnieje dla samego siebie.Kluby i puby są miejscami, które istnieją dla klientów i dzięki klientom. Nie może tak być, że są oni tam traktowani jak zło konieczne (no chyba, że Scena ma taką renomę, pozycję i tylu klientów, że może sobie na takie zagrywki pozwolić). Wojtek ze Świętochłowic
Wojtek

2004-04-20 10:05
Jakie, Pstryk, prosze wymień?
Zuza

2004-04-19 11:37
klimat kace jest niepowtarzalny.. istnieja tu naprawde ciekawe miejsca :)
www.pstryk.tk

2004-04-12 23:11
Niby jest co raz więcej knajp, ale żadna nie jet nawet trochę kultowa. Mizeria. :(
recki

2004-03-29 02:06
jest znosnie
polo

2004-03-28 19:31
Z mojego doświadczenia wynika ,że najbardziej narzekają ci ,którzy o innych miastach(kraków,wrocław,poznań) nie wiedzą nic lub mają nikłe pojęcie. Bywałem w knajpach wiele razy we wszystkih w.w. i tak np. w poznaniu po godzinie 23 ostentacyjnie włączył okurzacz mimo że knajpa była czynna do 01. Zresztą wszystko zależy od gustów. Ja jestem zadowolony. Generalnie co tydzień jestem na jakimś koncercie "live" co chocby w pozn. jest nie do pomyślenia. Tam króluje hiphop&house. Natomiast co do syfu&nijakosci: poinformować pragnę wszystkich ignorantów ,że Katowice i Łódź są jedynymi dwoma mistami w polsce wybudowanymi w stylu secesyjnym co w naturalny sbosób wyróżnia je spośród innych (renesansowo-średnowiecznych kopii samych siebie). Jeżeli chodzi o brud to jest on wynikiem 50 lat zaniedbań (proletariacka wizja katowic jako miasta robotników i górników bez większych wyagań estetycznych) które ujawniają się dopiero teraz odpadającymi tynkami itp. Nie demonizujmy, sukcesywnie przybywa w centrum odnowionych kamienic, pojawiają się nowe miejsca i kncepcje zagospodarowania przestrzeni po epoce węgla i stali ( jak choćby galeria w sarym dworcu, kinoteatr w rialcie czy muzeum ślą skie na terenach pokopalnianych). Natomiat wszystkim krytykantom polecam emigrację do warszawki.
SPUTNIK

2004-03-26 11:31
A ja nie mieszkam w Kato a mimo to kocham to miasto za jego kulturę (nie mówię akurat o niektórych ludziach), za impry, za klimę i w ogóle to przecież stolica Śląska :-) pozdro
Shczebel

2004-03-24 14:14
przestancie narzekac,ruszcie sie lepiej jutro na pankregeparty do mega:))
kamosia

2004-03-17 10:52
Katowice są rynsztokiem ... jedyne co mnie tu trzyma to fajne imprezy i przyzwyczajenie .....
Ja

2004-02-09 19:07
Jebac Chozuf!
GieKSa

2004-01-28 20:22
HEHE dobrze ze ktos w koncu zauwazyl te zaluzje,respect czonczu!:)
Bajdzis

2004-01-28 09:02
hmm..czlowieku z miasta obok co do tych dresow to raczej wolalabym nie siedziec z nimi w jednym klubie jednak wole przestrzen bez nich .. heh z co do wawki to heh wiesz spodek to nie wszystko a wogule to co za zajebiste bibki sa w spodku hm? wszystkie lepsze imprezy tak czy siak grane sa w wawie .. nie da sie ukryc .. oczywiscie jest wiele innych miast godnych uwagi =] pozdrawiam
tfu

2004-01-27 21:05
Każde miasto ma swoje plusy i minusy. Klimat knajpy nie zależy od koloru ścian, tylko od tego jak wy i wasza ekipa się bawicie. A że jest brudno?? Tak mamy jak dbamy. Nie zapominajcie też o tym że Wa-wka zazdrości nam tylu fajnych imprez w Spodku. Ja tam nie narzekam. A w knajpach nawet z dresami można znaleźć wspólny język (prawda dziewczyny ? :P ).
człowiek z miasta obok

2004-01-08 08:34
Kocham Katowice,pomimo żę staje się z roku na rok kulturalno-rozywkową pustynią. "...Doszedłem do wniosku,że nie odejdę stąd,bo tu się urodziłem i tu jest mój dom,tu jest moja ulica i nie jestem sam..." Pozdroofki dla Katowic.
KarlaRocca

2004-01-06 09:09
pyyt..buhahaha nie mam pytan moim zdaniem katowice wieja nuda i juz!! co tu duzo mowic..
tfu

2004-01-04 10:37
Ludzie przeczytajcie art.o strazniczce strazy,ciekawie jaka czescia ciała zdobyła to stanowisko!?Ze gałeziowski nie wstydzi sie pisac takich pierdół!poprostu forowana dupa ciekawe co zrobi w miescie karierowiczka,do dupy z takimi z takimi zmianami w katowicach.napiszcie swoja opinie pa.
nerwowy

2004-01-03 18:53
Nienawidze Katowic!!!
ania@hools

2003-12-15 14:39
mowcie co chcecie, ale ja Katowic nie zamianiłbym na inne miasto!!! Tu sie urodziłem, wychowałem, poznałem wspaniałych ludzi... Tutaj chodze na imprezy, do knajp... mowicie ze nie ma gdzie chodzic? - wszystko zalezy z kim tam chodzicie, bo jezeli macie jakąś zjeb. ekipe to nie dziwcie sie ze Wam sie nigdzie nie podoba.
Raval

2003-12-12 19:41
Odpierd. się od Katowic. Te miasto i jeszcze kilka innych - tych z Górnego Śląska żywiło przez lata całą Polskę. Było tu czorne złoto, nosz śląski wągiel. A terozki - czasy się zmieniły i nagle Katowice bee, a górnictwo to dziadostwo!! ehhhh szkoda gadać. Gorole jesteśceie głupi - tyle Wam powiem. Jak ktoś ma jakieś wąty do tego co żech npisała to podaja mó e mail - yathria@interia.pl
Yathria

2003-12-06 17:51
Katowice są paskudne! Brudne i nie ma ciekawych sklepów z ciuchami. Najładniejsze miasta w Polsce to: Wrocław, Zakopane, Gdańsk, Sopot, Kołobrzeg i Poznań...
Landryna

2003-12-03 18:44
heh..czytam Was i czytam..i powiem tyle...nudy..nie ma gdzie wyskoczyc..brak lokali na poziomie ..no może kilka by sie znalazło..ale cóż Wrocław ani Poznań to to nie jest..a tam to zycie płynie...i w nocy nie umiera!!
Juśka

2003-11-06 15:13
wedle zyczen - ruszylo forum o sylwestrze
admin

2003-11-04 20:50
Dzięki Seleecta, że w końcu wynieśliście się z Fabryki Do zobacz w Sosnowcu
Anna

2003-11-01 18:49
Nie jest źle! Seleecta zapewni wam relax w najlepszym stylu przy dźwiękach, które was rozpędzą tak, że nie będziecie chcieli przestać. Dołączcie do imprezowej arystokracji Śląska! Po dobrym choć przedwczesnie zakończonym etapie narodzin w Fabryce zapraszamy na wyprawe po lokalach na całym śląsku. Przejmiemy każdy! Jeżeli macie sugestie co do miejsc, które uwielbiacie i chcecie nas tam, nic prostszego. van69@pf.pl - tu piszcie, www.seleecta.wic.pl - tu czytajcie! Do zobaczenia w piątek na Seleecta 7 Bassline w sosnowieckiej Piwnicy POD SPODEM... To jest życie w Katowicach (i nie tylko).
Seleecta

2003-10-30 22:28
Szkoda, że nie można dodać swojego wątku, bo pojawia się co roku ten sam - SYLWESTER. Ludziska - macie jakieś pomysły? byliście na jakieś fajnej imprezce w tamtym roku? piszcie, pomóżcie:) pozdrowionka
Leticia

2003-10-16 22:58
Polecam na imprezy Incognito zero żuli i snobów, do posiedzenia warto zajrzeć do jazzu Stanowczo odradzam wypadów do ars vivendi or something i do fabryki No chyba ze lubisz dostac wpier.........
Mr XXX

2003-10-11 00:30
To że w tym mieście bieda to widać.Knajpy w których panuje dobry "klimat", na tyle dobrych by na relaksie posiedzieć, można by policzyć na palcach jednej ręki pod warunkiem że się kilka amputuje.Najgorzej jest w przypadku "imprezowni" tu jest totalne dno a na samym dnie jest "Fabryka"...Dresów to tam jest jakby mieli tam swój fan club. Czuja sie tam tak swobodnie ze wala "kreski" przy barze! Za udana impreze tam mozna uznać taka po której nie dostałes wpierdol albo nie zwinęli ci czegoś.Przy tym średnia wieku tam to się łapie pod program 5-10-15. Ostatnio to właśnie takie starszaki bilety sprawdzają :-)..dno. Co do obsługi za barem to znają się na fachu jak moja starsza na komputerach-zamówisz drina a on nie wie o co biega. P.S.Szkoda że tylko że Selecta Party są tam jeszcze robione - niech to wreszcie przeniosą z tej dziury!
Piller

2003-09-30 19:36
odebrałam tą opinie za przenośnie i chyba każdy tak powinien zrobić.mieszkam na przedmieściach katowic w panewnikach-spokojna dzielnica oprócz występujących tam gwałtach w panewnickich lasach lecz w porównaniu do katowic to zamarznięte wody.przynajmniej się rozweseliłam czytając to.100000punktów za humor
ancia

2003-09-01 17:45
a ja uwielbiam bywać w Katowicach, pozdrowienia dla wszystkich !!! kesomiel@wp.pl :-)
Kesomiel

2003-08-21 16:21
Katowic ma na swoj sposob specywiczna architekture, lecz wladze miasta niestety onia niedbaja i z tego powodu wyglada to wszystko tak jak wyglad.Jezeli chodzi o zycie codziene w kato to jest ono niemile, poniewaz jak wszedzie w Polsce wszedzie smierdzi bieda;ta biede mozna tez odczuc w klubach gdzie wszystko stanelo rowniez w miejscu.Mam tu na mysli naprzyklad muzyke w clubach ktora od lat jest taka sama a ludzie sie doniej tak przyzwyczaili ze nowosci jest im trudno przyjac, i tak wisze w prorzni.Pomyslmy np.o jakims pikniku w kato gdzie?jest duzo zielonych miejsc lecz ta zielen juz nie jest zielona, ja rowniesz dopadl brud .A np.gdzie tu pojsc np.na kawe?Pojdziesz gdzies gdzie jest milo to w cholere jakjis dziwacznych karkow;opuscisz lokal i odsuniesz sie na pobocza Kato to same pijaki.Mieszkalm pewien czas w kato mam tam najlepszych znajomych, ale jednak zdecydowalam sie na wyjazd,poniewasz dusi mnie to miasto, dusi mnie to ze niemoga spokjnie wracac do domu, i ze gdzie kolwiek kogos spytac co uniego slychac odpowiada:stara bieda.I to przed ta monotonia tej codzienosci trzeba uciekac.Ja jeszcze moge ale miasto katowice juz nie i to raczej jest nasza wina ze to miasto jest taka "stara bieda"
kwiatek

2003-07-29 20:53
brak rynku (a na tym braku "zajebista" nowa knajpa -Ars Vivendi -;-) ), mordy na ulicach zakazane -centrum -to skrzyzowanie linii tramwajowych - umiera po 20ej. -t r a g e d i a...
Zaki

2003-07-17 12:17
a może zróbmy konkurs na tym forum na najbardziej dupiatą knajpę w katowicach? tak żeby nam się jeszcze bardziej dół powiększył? proponuję na początek: geneza cafe, studnię (czyli źródło), i grażę - za samą nazwę.
śnięty tomasz

2003-07-16 15:43
Łukasz: czy przeczytałeś dokładnie ten list? czy nie wyłapujesz w nim sarkazmu? Katowice to nie jest idealne miasto. Jest wręcz fatalnie - ja staram się wcale nie chodzić po centrum - jedynie sporadycZnie, bo przyprawia mnie to o mdłości. Fatalni ludzie, fatalne otoczenie. Jedyne fajne miejsce w Kato - to oprócz knajp takich jak Hipnoza i Inq - to park w chorzowie, dolina 3 stawów i inne miejsca "przyrodnicze" ...
jo

2003-06-30 19:54
Bartłomieju Cichy,ty wogole tu mieszkasz czy tylko przejazdem?i w ktorej czesci katowic ty byles?skoro twierdzisz ze jest tam czysto? cale szczescie sa takie lokale jak inqbator i zanzibar w chorzowie gdzie mozna odreagowac kazdego weekendu :DDD pozdroo!!
Łukasz

2003-06-12 16:11
Super! To jestesmy juz we dwie!
bas

2003-06-11 20:23
niee, podoba:)
kajka

2003-06-02 13:51
I co, nie podoba Ci sie?
bas

2003-05-29 19:43
ja w katowicach
kajka

2003-05-28 09:16
Niestety jeszcze ciagle poza granicami kraju, ale juz niedlugo:) A Ty?
bas

2003-05-22 12:05
bas, a gdzie mieszkasz?
kajka

2003-05-20 12:45
Katowice sa najpiekniejsze! Od 12 lat mieszkam gdzie indziej, ale tesknie i chyba wroce do mego miasta.
bas

2003-05-05 22:56
Katowice to miasto w którym się wychowałem i gdzie mieszkam. To po pierwsze. Po drugie dobrze się tu czuję. Po trzecie - co wynika z dwu pierwszych - to MÓJ DOM. A wy wszyscy jesteście moimi sąsiadami. Tak jak domu, również sąsiada nie zawsze można sobie wybrać... I tyle. Pozdrawiam wszystkich prawdziwych katowiczan.
amen

2003-04-25 18:31
Katowice rulezzz!
lapin@irc.pl

2003-03-16 09:40
Zagłosuj na mnie jako najlepszy barman miesiąca. Pozdrawiam.
Iroo

2003-03-04 10:45
zycie w kato? jakies jest ale powweim ze zycie klubu fraktal chyba za niedlugo klapnie bedac istatnio na skankanie zauwazylem ze powoli staje sie klubem dresikow i sterydow juz nie mowie o bramce ktora kiedys byla profesjonjalna firma ochroniarska a teraz to bylo kilku sterudow plus jakis mutant w dresiakch szkoda bo to byl fajny klubik a powoli robi sie kraina wula tyle pozdrawiam
Miki Maus

2003-03-02 22:40
Jak sie ktos nudzi to winy niech szuka w sobie samym a nie zrzuca ja na Katowice... Ludzie mlodzi jestescie,pelni werwy,dynamizmu.energiia biadolicie jak starzy wapniacy... Troche wyobrazni i kreatywnosci a realny swiat na pewno wyda wam sie bardziej kolorowy (no i Katowice)!!! pozdr 4 all
agathe

2003-02-25 15:18
ciekawe ze w Katowicach chca i mieszkaja ludzi tacy jak Antoni Wit, czy Wojciech Kilar. a Spodek to co ? mala hala? a Park co prawda nazywa sie chorzowski ale kojarzony z Katowicami - jest wiekszy niz Central Park w NY. a to ze odbywa sie Rawa Blues , Metalmania i Odjazdy to nic?? gratuluje tym co mieszkaja w wioskach obok i sarkaja na tym forum jak tu brudno i w ogole a czesc z nich studiuje w katowicach - to ja mam propozycje zeby poszli na uniwerek w miescie gdzie mieszkaja. trafia pewnie do warsztatu samochodowego w najlepszym razie.!
Zazdrosny

2003-02-20 14:53
trelkovsky, moze zainicjujesz jakies zmiany? moge ci wydzierzawic calkiem niezly lokal, stworzysz idealny klub cynny 24/h, co ty na to? jesli biznesplan bedzie rozsadny, moge sie dolaczyc. pokaz co potrafisz
settembrini

2003-02-19 13:23
rynku nie ma, kluby do bani (wyjatki sie zdarzaja), po 23.00 miasto umiera, nocne zycie w koszulach nocnych i szlafmycach tobybyłonatyle
trelkovsky

2003-02-17 10:01
brudno i śmierdzi.
Pacyna

2003-02-13 10:30
Dlaczego linki po prawej nie sš zielone?
Paulina

2003-02-08 18:01
dlaczego na tym forum nie mozna otworzyc wlasnego watku?
settembrini

2003-01-15 22:30
zgadzam się z settembrinim, dodając że rynek to nie wszystko, k-ce mają dobrze zachowane secesyjne śródmieście, piękne kamienice, najwięcej uczelni na śląsku, najwięcej knajp na śląsku najwięcej instytucji kulturalnych na śląsku, najwięcej inwestycji na śląsku, najwięcej pięknych kobiet. pozdrawiam wszystkich nie-malkontentów
emwu

2003-01-15 12:58
kurde, to miasto to błotnista dżungla.
trevor

2003-01-04 19:24
ok, po przeczytaniu powyzszych komentarzy doszedlem tylko do wniosku, ze to miasto jest takie jak ludzie mieszkajacy w nim. Poza tym wizerunek miasta tworzy rynek, a w Katowicach mamy do czynienia z czyms mniej niz quasi rynkiem. Zmieni sie rynek, zmieni sie wizerunek miasta. A osobom powyzej zycze trzezwej oceny. Mieszkam tu od 3 lat i faktycznie mam mieszane wrazenia, ale to moze byc naprawde fajne miasto, centrum najwiekszej aglomeracji miejskiej w kraju. Potencjal jest wielki. Przynajmniej potencjalu taki Gdansk czy Krakow moga nam pozazdroscic. Koniec
settembrini

2002-12-30 21:31
Ha ha ha
Ha ha ha

2002-12-17 13:21
a ja sie nie zgadzam z wypowiedzia bonda bo to komlpetna nieprawda. jest tam nudno
jakas tam

2002-12-17 13:19
powiem szczerze jak ktos ma sie wybierac do katowic to szczerze odradzam jest tam brudno nie to co w zakopcu piekne miasto i poszalec tez jest gdzie
ania

2002-12-17 13:16
wez przestan w katowicach jest taki za przeproszeniem syf ze jeszcze nigdzie tak nie widzialam.Bylam tam i juz nigdy nie pojade bez potrzeby.A jesli nawet bede miala taka okropna "okazje" to postaram sie wyslac kogos innego na ile to bedzie mozliwe jednym zdaniem ujmujac jest tak okropnie
karo

2002-12-13 20:49
Katowice sa zaniedbane bieda przeplata sie z wyższymi sferami.Ludzie są biedni i smutni.Nie podoba mi sie zupełnie!!
dora

2002-11-26 02:40
CHORZÓW STOLICĄ ŚLĄSKA! Komu może się podobać taka szpetna dziurka jak Katowice?
adamek

2002-11-22 18:43
Gliwice stolicą - reszta okolicą
nb

2002-09-17 17:12
Panowie, bez chamstwa! Niusy w innym dziale!
Big Braza

2002-09-17 17:08
WPADAJCIE DO CHORZOWA >>ZANZIBAR
DRum BASS

2002-09-17 14:05
Wiecej na ten i inny temat znajdziecie na stronie www.chorzow.pl/forum
Sebastian

2002-09-07 20:49
mi sie nie podoba wole bytom
zuzia

2002-08-21 22:59
Czy ktos czytal artykol w Trybunie Ślaskiej z 21.08.02.? Jest tam wlasnie opisana "czystosc" i "bezpieczeniostwo" Katowic
misia1150

2002-08-12 16:15
kacE , hmm - nic ciekawego ! aLe nie przejmujmy się , nigdy tu nie będzie tak jak w krakowie czy gdańsQ . Gdyby nie katowice nie jarałyby nas wyjazdy do innych miast :) ...
www.sw.justdied.com

2002-07-13 19:07
kocham to miasto ale tak szczerze to ch... tu śmierdzi ..... bez kitu
VITO

2002-07-07 16:28
katowice jako miasto nie mają żadnego klimatu, natomiast każda dzielnica to osobny światek...
Indygo

2002-07-06 16:58
A na mój gust w Katowicach śmiredzi nudą ,to miasto nie żyje,mało miejsc gdzie by sie zabawić czy posiedzieć i za krótko otwarte jak na tak duże miasto.Brudno i syf wszędzie ja bym tam bez ważnego powodu nie pojechał no chyba że na przekór wszystkiemu od czasu do czasu zdarzy się jakaś mił impreza.
Serol

2002-07-04 14:20
Podajcie mi prosze tytóły utworów grane w stracholu na black music.Wielkie dzieki!
Kasia

2002-06-26 22:59
Moze jest tu ciekawie ale dla 14 latka bo dla 18 latka wieje nuda kompletnie mala liczba imprezowni a jesli sa to strach isc bo albo dzieciarnia albo dresy mimo tego ze pisze "panom w dresach dziekujemy". Straszna nora ja stad spadam!!
Katowiczanka

2002-06-21 21:15
trzeba ogłosić świętą inkwizycję a zaraz potem przeprowadzić reformację ( wszystko to wśród lokalnych polityków i wyższych urzędników ), nielicznych którzy zostaną powołać do budowy Świątyni Opatrzności Bożej w W-wie.
św. Piotr

2002-06-19 16:41
bylem rok temu w Katowicach...moze i dawno ale po dwunastoletniej przerwie...dworzec jakby ten sam...wlasciwie tylko taka restauracja z dziwnymi kanapkami i takim brazowym amerykanskim napojem w papierowym kubku przed dworcem przybyla......acha i reklamy na tle szaro-ponuroczerwonych domow tez niezle sie prezentuja.....super tlo, od razu widac ze super proszek do prania..poza tym jadac z kierunku Gliwic nie moza juz wysiasc na Zalezu...jakby teraz te pociagi szybciej dojezdzaly....a tam zawsze taki ruch na targowisku byl...ale moze kiedys ufoludki na spodek sie zbawia...jak dostoi
qgel

2002-06-06 18:21
wszechswiata!!!!!!
james

2002-06-02 00:13
KATOWICE TO CENTRUM SWIATA!!!!!!!!!!!!
Bond

2002-05-13 04:44
Ja już przestałem się tym przejmować, spieprzam z Katowic. Co za dziura
Pawel

2002-04-28 20:56
tak więc cóż powiem jedno chorzów i zanzibar to jest to co misie lubią najbardziej , klimat muzyka no i przede wszystki ten barman i właściciel i nie można zapomnieć o karaoke night , idealne miejsce na piątkowy lub sobotni wieczór w wysmienitym towarzystwie
słonko

2002-04-13 18:04
Kolejną wiekopomną zasługą radnych naszego miasta jest system monitoringu. Ale chyba ze względu na dziurę w budżecie zainstalowano w naszym mieście same atrapy kamer (pewnie takie z Hong-Kongu), bo iostatnio dostałem w samym centrum po mordzie i zostałem okradziony. Niestety nikt z przechodzących ludzi oczywiście tego nie widział.
neo

2002-04-13 18:01
RADNI DO KRAJU RAD!
Lenin

2002-04-13 18:00
Co prawda tylko nowootwarte lokale są czynne do 22, ale przedłużenie tych godzin jest dość trudne. Generalnie to jest to bardzo dobry anty-przykład na walkę z bezrobociem w naszym regionie. Ja Wam mówię: to jest pieprzony spisek!
B.I.G.

2002-04-12 11:56
Z tym zamykaniem knajp o 22 to powaznie ?? Przeciez to jest CHORE. Pewnie radni maja dorastajace corki i nie chca aby pozno do domu wracaly, a ze nie moga sobie z nimi poradzic to wczesniej kaza knajpy zamykac... ;-)))
Ad

2002-04-09 15:27
rynek w katowicach jest spoko. ostatnio zmieniono kolor żaluzji w zenicie, budynek wiele na tym zyskał.
czonczu

2002-04-08 12:40
Kocham Katowice - jest to jedno z najpiękniejszych miast Europy. Nie wiem czego się czepiacie, przecież tu jest tak ładnie, bezpiecznie i wspaniale...
Adam

SKOMENTUJ: